Logo Przewdonik Katolicki

Święta z sąsiedztwa w stolicy

Justyna Sowa
Fot.

Dzięki temu filmowi możemy wspólnie odkrywać, czym jest świadectwo i życie kobiety we współczesnym świecie powiedział podczas premiery ks. dr Przemysław Drąg, dyrektor Krajowego Ośrodka Duszpasterstwa Rodzin.

 – Dzięki temu filmowi możemy wspólnie odkrywać, czym jest świadectwo i życie kobiety we współczesnym świecie – powiedział podczas premiery ks. dr Przemysław Drąg, dyrektor Krajowego Ośrodka Duszpasterstwa Rodzin.

 

Te słowa wybrzmiały w Galerii Porczyńskich w Warszawie, gdzie 15 listopada odbył się premierowy pokaz filmu Święta z sąsiedztwa. Wśród widzów były osoby niepełnosprawne, starsi, młodzież, a także osoby konsekrowane. Bezpośrednio po pokazie przy specjalnie przygotowanym stoliku zasiadły trzy ważne osoby: reżyser Mirosław Krzyszkowski, współreżyser ks. dr Piotr Gąsior oraz Elżbieta Sowa, matka i żona, jedna z osób, które w filmie dają świadectwo swojej przyjaźni ze św. Joanną Berettą Mollą, o której opowiada dokument. Rozmowę z nimi oraz całe spotkanie poprowadził ks. dr Przemysław Drąg.

 

Urzeka mężczyzn

– Na początku nie byłam przekonana do tej postaci tylko dlatego, że trudno było mi ją naśladować ze względu na inny temperament – mówiła pani Elżbieta. – Ale mimo wszystko byłam wierna, modliłam się przez jej wstawiennictwo i ona mnie przemieniała. Jestem dzięki niej osobą pogodniejszą. Staram się za wszystko Panu Bogu dziękować. Tego się od niej nauczyłam – podsumowała z uśmiechem.

Spotkanie z tą świętą również w prywatnym życiu reżysera, Mirosława Krzyszkowskiego, doprowadziło do wielu zmian. O niektórych mówił wprost: – To, co wraz z żoną otrzymaliśmy podczas tworzenia tego filmu, jest niewymierne. Nasze małżeństwo zmienia się z każdym Różańcem odmawianym przez wstawiennictwo św. Joanny – wyznał.

Okazuje się bowiem, że Joanna rzeczywiście zachwyca mężczyzn. Ks. Gąsior ma na to dowód: – Często po głoszonych rekolekcjach to właśnie panowie czekają przed kościołem i mówią „świetnie, że ksiądz to powiedział, że w relacji w małżeństwie tak może być” – opowiada kapłan. – Myślę, że ona ujmuje swoją prawdziwą kobiecością – dodaje ks. Piotr, który nie kryje, że i on od lat pozostaje pod urokiem tej świętej kobiety.

 

Dlaczego o Joannie Beretcie Molli?

– Chcieliśmy opowiedzieć historię św. Joanny, żeby ci, którzy jej jeszcze nie znają, mieli okazję się do niej zwrócić. By uwierzyli, że każdy może być świętym w ramach własnego losu – powiedział reżyser, wskazując na motywy powstania Świętej z sąsiedztwa. I chyba się udało. Najlepszym dowodem na to są m.in. ludzie, którzy po warszawskiej premierze poruszeni podchodzili do realizatorów i aktorów z gratulacjami i pytaniami.

 
Nagrania archiwalne
Święta z sąsiedztwa to dokument zawierający elementy fabularyzowane. Prezentuje świadectwa osób, które spotkały św. Joannę w swoim życiu i opowiadają, jak ona to życie przemieniła. Są to ludzie w różnym wieku i z różnym powołaniem – studentki, małżonkowie, narzeczeni. Widzowie mają także możliwość poznania i zobaczenia miejsc, w których żyła, pracowała i modliła się święta Włoszka. – Ogromną wartością tego filmu są, poza wszystkimi wypowiedziami oraz fotografiami tzw. dokumenty archiwalne z życia św. Joanny. Mamy to szczęście, że rodzina świętej udostępniła nam archiwalne filmy, na których oglądamy Joannę, jej męża, dzieci i bliskich. Widzimy, jak się poruszała, jakie miała charakterystyczne gesty, podziwiamy jej ujmujący uśmiech. To według mnie jest zdecydowanie najcenniejsze. Tym bardziej że wiele z tych filmów do tej pory nigdzie nie było publikowanych – tłumaczy ks. Piotr Gąsior.
Warto wspomnieć, że choć realizatorzy pochodzą ze środowiska krakowskiego, to dzięki Polskiemu Stowarzyszeniu Obrońców Życia Człowieka, a szczególnie panu inż. Antoniemu Ziębie film trafia do ludzi w całej Polsce. Warszawska premiera, która zgromadziła pełną salę jest na to najlepszym dowodem. – Wzruszyły mnie niektóre momenty, szczególnie scena śmierci Joanny – mówił jeden z widzów. – Uważam, że ten film powinni obejrzeć wszyscy młodzi ludzie – dodała jakaś pani.
 
Na przekór
Dokument cechuje niezwykle spokojna i ciepła atmosfera, a muzyka, której autorem również jest Mirosław Krzyszkowski, nastraja do refleksji. Pytam więc ks. Gąsiora, czy tak zrealizowany film nie jest z góry skazany na przegraną w dzisiejszym świecie? Nie ma w nim bowiem wartkiej akcji czy niespodziewanych zwrotów, wręcz odwrotnie. Wszystko dzieje się bardzo spokojnie. – A może właśnie w tym tkwi wartość tego filmu? Jego atmosfera pozwala widzowi zatrzymać się, odpocząć, zwolnić. Dla niektórych może to być szansa, której nie mieli od dawna – odpiera zarzut współrealizator.
 

 
 
Św. Joanna Beretta Molla – żona, matka, lekara. Kobieta kochająca życie i potrafiąca się nim cieszyć. Niezwykle wrażliwa i serdeczna. Spontaniczna i radosna. Odznaczała się głęboką wiarą i wielką miłością do Jezusa i Maryi. W trakcie oczekiwania na narodziny czwartego dziecka wykryto u niej raka. Nie zgodziła się na operację zagrażającą życiu maleństwa. Zmarła tydzień po porodzie, wydając na świat Giannę Emanuelę. Jest ostatnią świętą kanonizowaną przez Jana Pawła II. Więcej informacji o świętej na stronie www.serenita.pl.
 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki