Mają od 18 do 25 lat, uczą się lub studiują. Każdy z nich zna przynajmniej dwa języki obce, ma doświadczenie w pracy społecznej i wolontariacie, ale co najważniejsze, ma młodzieńczy entuzjazm. Ewelina Morawska z Elbląga, Gosia Laskowska z Warszawy, Ania Kuśmierz i Artur Iwaniak z Lublina oraz Kasia Osiadło, Kasia Sierotko, Bartek Jóźwiak, Janek Kocięcki z Poznania i Sebastian Waligórski z Obornik Wlkp. − ci ludzie, już pod koniec lipca, wspólnie wyruszą przez Czechy, Niemcy, Austrię, Włochy i Francję do Hiszpanii, a w drodze powrotnej odwiedzą jeszcze Portugalię, Belgię i Holandię.
Jak tam dojechać?
Całą dziewiątkę, która zamierza udać się w podróż przez Europę, łączy jeszcze jedna sprawa. Wszyscy oni są wolontariuszami tegorocznych Światowych Dni Młodzieży (ŚDM), które odbędą się w sierpniu w Madrycie. − Kiedy wiosną tego roku zostałem wolontariuszem ŚDM, zacząłem się zastanawiać, jak dotrzeć do stolicy Hiszpanii – wspomina Sebastian Waligórski. − Na forum internetowym dla wolontariuszy ŚDM rzuciłem hasło: Czy ktoś chciałby pojechać busem? Chętnych było wielu, ale nikt nie miał pojazdu. Wtedy razem z Eweliną wpadliśmy na pomysł, aby przygotować projekt. Nazwaliśmy go „Eurotrip for Young” − tłumaczy Sebastian. By go zrealizować, musiał najpierw stworzyć 9-osobową ekipę. − Rozesłaliśmy e-maile do wszystkich 1200 polskich wolontariuszy, którzy będą pomagać w Madrycie. Odpowiedziało na nie ok. 60 osób. Musiałem więc przeprowadzić „casting” i tak powstał nasz zespół – opowiada z uśmiechem.
Biało-czerwony bus
Uczestnicy projektu będą podróżować do Madrytu dziewięcioosobowym busem, który ma być mobilną reklamą naszej ojczyzny. Przystrojony będzie w barwy Polski, ale także w logo ŚDM, tak aby było widać, dokąd udają się jego pasażerowie. Młodzi ludzie zamierzają także mówić spotkanym osobom o ŚDM i – jak podkreślają – przekonywać, inspirować i pokazywać młode oblicze Kościoła.
Podczas podróży planują również nagrać dwa reportaże. Po pierwsze, chcą ukazać Światowe Dni Młodzieży „od kuchni”, widziane oczami wolontariuszy. Ale planują również zrelacjonować przebieg samej wyprawy i przedstawić, jak żyją mieszkańcy Europy. − Zamierzamy także rozmawiać z nimi na temat wolontariatu. Moim zdaniem w Polsce niestety nie jest w tej kwestii najlepiej. Chcemy przez nasz projekt sprawić, aby wolontariat stał się wśród młodych ludzi bardziej popularny – przyznaje Sebastian.
Wierzymy, że się uda!
Jednak najważniejszym celem projektu „Eurotrip for Young”, który swoim honorowym patronatem objęło Krajowe Biuro Organizacyjne Światowych Dni Młodzieży, jest chęć niesienia pomocy innym. Jego uczestnicy starają się nadać mu jak największy rozgłos, aby po jego zakończeniu sprzedać busa, którym będą podróżować. Uzyskane w ten sposób pieniądze przekażą na rzecz fundacji „Mam Marzenie”.
Jednak aby zrealizować wyznaczone sobie cele, potrzebują pomocy ludzi dobrej woli. − Mamy nadzieję, że znajdą się osoby, które uwierzą, że w młodych drzemie ogromny potencjał i pomogą nam zrealizować ten projekt. Szukamy więc sponsorów, którzy umożliwią nam zakup samochodu i opłacenie paliwa – mówi Sebastian, zapewniając, że „cała dziewiątka ma taki entuzjazm, że projekt musi wypalić”. Wszystkich zainteresowanych szczegółami wyprawy jej uczestnicy zapraszają na swoją stronę internetową: www.eurotrip4young.pl.
Ekipa jak marzenie
Młodzi ludzie pragną też, aby ich wyprawa przez Europę była podziękowaniem za pontyfikat polskiego papieża. Co więcej, by stała się ona odpowiedzią na jego słowa: „Liczę na Was. Na Wasz młodzieńczy zapał i oddanie Chrystusowi. Wy jesteście przyszłością świata! Wy jesteście nadzieją Kościoła!”. Przez miesiąc podróżowania będą więc szczególnie starali się spełnić nadzieje, jakie pokładał w młodych bł. Jan Paweł II. Nie chcą też zawieść swoich najbliższych. − Moi rodzice mają oczywiście pewne obawy, ale mają też do mnie zaufanie. Staram się być rozsądny i odpowiedzialny, więc myślę, że nie muszą się lękać – wyznaje Sebastian. − Tym bardziej że ekipa „Eurotrip for Young” jest taka, że lepszej nie mogłem sobie wymarzyć – dodaje.
Uczestnicy „Eurotrip for Young” o projekcie i wolontariacie na ŚDM:
Artur Iwaniak, 25 lat, student medycyny, Lublin:. – Dlaczego zgłosiłem się do Eurotrip for Young? Ponieważ uważam, że to świetny projekt, doskonała możliwość niesienia pomocy w słusznej sprawie. Co więcej, oprócz wielkiej akcji charytatywnej możemy również pokazać całej Europie, że polska młodzież potrafi się szybko i sprawnie zorganizować, co nie jest takie proste, bo pochodzimy z różnych zakątków kraju.
Gosia Laskowska, 22 lata, studentka prawa, Warszawa: – Zgłosiłam się na wolontariat podczas Światowych Dni Młodzieży, ponieważ bardzo podoba mi się idea tego wydarzenia i chętnie wspomagam takie inicjatywy własną pracą. To wspaniała okazja, żeby połączyć wiele rzeczy naraz − możliwość pomocy i wrażenia duchowe − po prostu full service”.