Logo Przewdonik Katolicki

Ryba na widelcu

Adam Suwart, PK
Fot.

Niekiedy bardzo uroczysty obiad, choćby najsmaczniejszy, może stać się dla nas prawdziwą udręką, gdy okaże się, że nie wiemy, jak je się poszczególne potrawy.

 

 

Już najprostszy pokarm – chleb – podany do uroczystego posiłku w charakterze dodatku do przystawek i zup, może przysporzyć nam problemu. Większe kawałki chleba jemy, nie odgryzając mniejszych kęsów, ale delikatnie przełamując cały kawałek na dwie części. Od nich dopiero ułamujemy mniejsze kęsy, które smarujemy masłem i podnosimy do ust. Z kolei większe, przygotowane już przez gospodarzy kanapki, kroimy na talerzu i spożywamy za pomocą noża i widelca. Nie kroimy za to ziemniaków – jeżeli podane są w całości należy rozdrobnić je, posługując się widelcem i z jego pomocą je zjadać.

Sprawa komplikuje się w przypadku drobiu, na przykład pieczonego udka kurczaka; niektórzy twierdzą, że do jego zjedzenia nie należy używać sztućców, a już na pewno nie noża. Otóż nie jest to prawda. Wprawdzie podczas rodzinnego kempingu na ogół weźmiemy udko do ręki i ze smakiem obgryziemy, jednak podczas bardziej oficjalnego obiadu należy zjadać pieczony drób przy pomocy noża i widelca. Ta sama zasada odnosi się do takich ryb, jak wędzone węgorze, śledzie solone albo marynowane. Jednak już sardynki i szproty zjadamy w ten sposób, że używamy zwykłego widelca, pomagając sobie kawałkiem chleba. Do spożywania ryb przeznaczone są zresztą specjalnie sztućce: szeroki widelec i tępy, skośnie zakończony nóż, którym oddziela się ości.

Należy też pamiętać, że łyżeczki, czy inne sztućce stojące obok naczyń, w których podano na przykład drzem do smarowania chleba czy masło, powinny być użyte tylko do przeniesienia np. dżemu na własny talerzyk, a samo rozsmarowanie wykonujemy za pomocą własnych sztućców. Używane sztućce powinny być odłożone na boku talerza, ale w taki sposób, aby drugi ich koniec nie dotykał obrusa, gdyż np. resztki dżemu mogłyby go poplamić obrus.

Jest jedna uniwersalna zasada: jeśli ostatecznie nie wiemy, jak należy spożyć jakąś wykwintną potrawę, zawsze uważnie a dyskretnie spójrzmy, jak robi to gospodarz czy ktoś bardziej doświadczony.

 

 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki