
Odpowiada: ks. dr Jacek Hadryś, WT UAM
Po co chodzić do kościoła, skoro Bóg jest wszędzie?
- Jest prawdą, iż Bóg jest wszędzie, ale nie wszędzie Jego obecność jest taka sama. Inna jest np. w przyrodzie, inna w Słowie Bożym, a jeszcze inna w Eucharystii. Tylko we wspólnocie Kościoła, czyli „chodząc do kościoła”, możemy otrzymać sakramentalne rozgrzeszenie oraz zjednoczyć się z Chrystusem, przyjmując Jego Ciało w Komunii Świętej.
Dlaczego przyjmowanie sakramentów jest ważne?
- Ponieważ łączy się z życiem duchowym. Jeśli ktoś świadomie i dobrowolnie zaniedba udziału w niedzielnej czy świątecznej Eucharystii strata, którą ponosi, powoduje jego duchową śmierć. Taki człowiek popełnił grzech śmiertelny i bez sakramentalnej spowiedzi nie może przystąpić do Komunii św. Sam Chrystus powiedział, iż kto spożywa Jego Ciało, ma życie w sobie, kto zaś nie spożywa Ciała Syna Człowieczego i nie pije Krwi Jego, n
ie ma życia w sobie (por. J, 6, 53-54). Zatem „chodzenie do kościoła” wiąże się z życiem duchowym, które jest zapoczątkowaniem tutaj, na ziemi, życia wiecznego.
Istnieje jakaś alternatywna droga do zjednoczenia z Bogiem?
- Na ziemi człowiek nie może być nigdy aż tak bardzo i szczególnie zjednoczony z Bogiem, jak ma to miejsce właśnie w Komunii Świętej. Potwierdzają to słowa św. Faustyny Kowalskiej, która w swoim „Dzienniczku” napisała, iż gdyby aniołowie mogli zazdrościć ludziom, to by zazdrościli dwóch rzeczy: cierpienia i przyjmowania Komunii Świętej. Nie mogą bowiem tak jak człowiek okazać Bogu miłość poprzez cierpienie dla Niego ani nie mogą zjednoczyć się z Nim tak, jak może człowiek w Komunii św. (por. „Dzienniczek” punkt 1804 ). Zatem „chodzenie do kościoła” jest łaską, darem, wyróżnieniem dla chrześcijanina, a jednocześnie czymś niezbędnym dla życia duchowego i pełnego zjednoczenia z Bogiem w wieczności.