Logo Przewdonik Katolicki

Mówić o cierpieniu

Katarzyna Jarzembowska
Fot.

Mieszkańcy Bydgoszczy wzięli udział we Mszach Świętych oraz spotkaniu, które zorganizowano w ramach Niedzieli hospicyjnej. Swoje słowo do wiernych w kościele Matki Bożej Królowej Męczenników wygłosił krajowy duszpasterz hospicjów ks. dr Piotr Krakowiak SAC. Na terenie fordońskiej parafii od wielu lat działa Dom Sue Ryder, w którym chorzy są otoczeni specjalistyczną...

Mieszkańcy Bydgoszczy wzięli udział we Mszach Świętych oraz spotkaniu, które zorganizowano w ramach „Niedzieli hospicyjnej”. Swoje słowo do wiernych w kościele Matki Bożej Królowej Męczenników wygłosił krajowy duszpasterz hospicjów ks. dr Piotr Krakowiak SAC.

Na terenie fordońskiej parafii od wielu lat działa Dom Sue Ryder, w którym chorzy są otoczeni specjalistyczną opieką medyczną oraz duchową.

Towarzyszyć
„Niedziela hospicyjna” to kolejny krok zmniejszający dystans między osobami zaangażowanymi w promocję idei opieki paliatywnej a społeczeństwem. Zapraszani na te wyjątkowe spotkania goście pomagają zrozumieć, czym jest hospicjum, jaki jest sens cierpienia oraz co przeżywa chory w stanie terminalnym. Wszystko po to, aby rozwiać wszelkie nieporozumienia i stereotypy, których – wbrew pozorom – jest ciągle bardzo wiele.

Kapelan Centrum Onkologii oraz koordynator Poradni Osób Osieroconych przy Domu Sue Ryder uważa, że o cierpieniu i śmierci po prostu „mówić trzeba”. – Od problemu odchodzenia i cierpienia nie da się uciec, chociaż współczesny świat, zabieganie wielu osób i kult młodości sprzyjają odrzucaniu takich kwestii. Powinniśmy także przezwyciężyć strach – zrozumieć, że hospicjum to nie „umieralnia”, ale głęboka troska o drugiego człowieka – podkreśla ks. Wojciech Retman.

Wsparcie, w coraz większym stopniu, ofiarowane jest również ludziom, których dotknął problem żałoby i samotności. Grupa osób osieroconych, działająca przy poradni, spotyka się regularnie w pierwszą sobotę miesiąca. W ubiegłym roku udział w dyskusjach wzięło aż czterystu zainteresowanych. – Są to osoby, które straciły bliskich w Domu Sue Ryder. Jednak na spotkania może przyjść każdy. Wielu z nas dobrze wie, jak trudny jest temat żałoby. W naszej poradni można skorzystać m.in. z pomocy psychologa oraz specjalnych programów terapeutycznych – mówi ks. Wojciech Retman.

Czynić miłosierdzie
Księdza Piotra Krakowiaka wysłuchało podczas niedzielnych spotkań (21 stycznia) kilka tysięcy wiernych. – Kościół troszczy się o ludzkie życie od poczęcia do naturalnej śmierci. Jako Polacy możemy być dumni z tego, że opieka hospicyjna w naszym kraju jest tak bardzo wspierana przez Kościół.

Krajowy Duszpasterz Hospicjów poruszył zagadnienia dotyczące cierpienia, choroby oraz etapów żałoby. Podsumował także kampanię społeczną „Hospicjum to też życie”. – Uczestniczę w wielu spotkaniach na całym świecie i z czystym sumieniem mogę zaświadczyć, że mamy wielu wspaniałych lekarzy, pielęgniarki, wolontariuszy, siostry zakonne, które otaczają opieką chorych w hospicjach. To wspaniały owoc tego wezwania, które zostawił nam Jezus w posłudze siostry Faustyny, by czynić miłosierdzie. Hospicja są miejscami, gdzie to miłosierdzie się dokonuje. Widać, że chrześcijaństwo jest żywe, potrzebne i ma ważną rolę do spełnienia – podkreślił pallotyn.

Ksiądz dr Piotr Krakowiak jest związany z ruchem hospicyjnym od 1990 roku. Na swoim koncie ma wiele ciekawych publikacji książkowych. Na co dzień jest również dyrektorem hospicjum w Gdańsku.



Wioleta Iwon od dziewięciu miesięcy jest wolontariuszką w Domu Sue Ryder. – Wolontariat jest czymś ważnym. Pomagam ludziom, którzy są samotni i w potrzebie. Dzięki temu, że z nimi rozmawiam, spełniam się. Taki kontakt wiele daje. Żałoba to ważny temat, który dotyka nas wszystkich – powiedziała.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki