„Tryptyk rzymski” w wykonaniu Stanisława Soyki uświetnił obchody 12. urodzin Centrum Kultury Katolickiej „Wiatrak”. Placówka kieruje swoją ofertę wychowawczą do dzieci i młodzieży z całej Bydgoszczy. Każdego tygodnia korzysta z niej około siedmiuset osób.
Spotkanie urodzinowe było okazją do podziękowania pracownikom, wolontariuszom i sympatykom oraz tym, którzy pomagają przy budowie Domu Jubileuszowego – nowej siedziby instytucji. Dla przyjaciół „Wiatraka” wystąpił w kościele Matki Bożej Królowej Męczenników Stanisław Soyka. Artysta wykonał „Tryptyk rzymski”. Jak sam podkreślił, wciąż znajduje w nim mnóstwo ważnych myśli i uczuć. – W tym tekście są takie słowa, które – za każdym razem kiedy je śpiewam – powodują dreszcz i wrażenie, że Karol jest tuż-tuż. Wyczuwa się obecność takiej bardzo intymnej nuty. Bo to nie jest rozprawa teologiczna czy homilia, tylko poetycko ujęty skrót Biblii od Abrahama do Chrystusa. Napisany niezwykle prostolinijnym językiem i wcale nietrudny – wbrew temu co się czasami słyszy – powiedział Soyka.
Podczas urodzinowego spotkania nie zabrakło wspomnień, ale też planów na przyszłość. – Kiedy niedawno stanąłem u grobu Jana Pawła II, uświadomiłem sobie, że to nasze dzieło „kręci się” już dwanaście lat. To było coś oddolnego i samorodnego. Nikt nam nie kazał tego robić. Dzisiaj w budowę „Wiatraka” angażuje się kolejne pokolenie studentów – powiedział prezes fundacji ks. Krzysztof Buchholz. Budowa Domu Jubileuszowego – nowej siedziby „Wiatraka” ma być żywym pomnikiem Jana Pawła II. – Wierzę, że siła przyciągania Ojca Świętego będzie źródłem mocy i fundamentem tego domu – dodał ks. Buchholz.
W Centrum Kultury Katolickiej „Wiatrak” od ponad sześciu lat pracuje Agnieszka Bielawska. – Moja droga rozpoczęła się z chwilą, kiedy rozpoczęłam tutaj wolontariat. Ta praca przerodziła się w obowiązki zawodowe. Pomimo pewnych trudności, które przecież wszędzie się spotyka, jestem szczęśliwa, że mogę dorzucić swoją cegiełkę do dzieła zainspirowanego przez Jana Pawła II – powiedziała.
Rafał Zięba dołączył do „Wiatraka” tuż przed piątymi urodzinami. Dzisiaj tworzy jego główny trzon i nie wyobraża sobie innego życia zawodowego. – Z roku na rok idziemy do przodu. Poprzeczka wciąż jest podnoszona. Dowodem na to jest dobra ocena tych, którzy korzystają z naszych propozycji. Na pewno rozwój jest bardzo dynamiczny. Dzisiaj możemy sobie życzyć, aby nie było gorzej niż do tej pory – podkreślił.
Podczas 12. urodzin odbyła się również gala wręczenia statuetek „Przyjaciel Wiatraka”. Wyróżnienia każdego roku otrzymują firmy oraz osoby indywidualne, które wspierają działalność centrum oraz fundacji. W tym roku do grona „zasłużonych” weszli: Bank Pocztowy, Magdalena Jasińska i Ewa Dąbska – Polskie Radio PIK, Zbigniew Skulmowski, Fordońska Spółdzielnia Mieszkaniowa oraz Firma Gotowski.