Mikołaj Łoziński
„Reisefieber”
Znak 2006
Powieść – debiut dwudziestopięcioletniego pisarza – za którą otrzymał w tym roku Nagrodę im. Kościelskich, zaskakuje swoją dojrzałością. Dotyka problemu, z którym nie wszyscy ludzie sobie radzą: zrozumienia z najbliższym człowiekiem. Śmierć matki bohatera powoduje przypływ wspomnień, wobec których jest zupełnie sam. Kilka dni samotnych rozmyślań i analizy życia tak bliskiej, a jednocześnie tak dalekiej osoby, mogłoby być punktem zwrotnym w jego życiu. Czy będzie? Tego nie wiemy. „To powieść niezwykle dojrzała w warstwie kompozycyjnej i w swojej ludzkiej problematyce. Dotyka ona tragicznego węzła losu, który staje się przegrodą między matką a synem. Uniemożliwia nie tylko kontakt między nimi, ale staje się przeszkodą w budowaniu normalnego życia. (…) książka ta jest jednym z najoryginalniejszych utworów w najmłodszej literaturze polskiej” – czytamy w uzasadnieniu werdyktu Fundacji Kościelskich. „Reisefieber” oznacza strach przed podróżą. W przypadku tej powieści jest to lęk przed podróżą w kierunku drugiego człowieka.