Niegdyś miasto, dziś stanowi piękną osadę z wielowiekową tradycją. Kębłowo to bardzo bogata historycznie wieś, oddalona o dziesięć kilometrów od Wolsztyna.
W tym roku mija 150 lat od poświęcenia kościoła w Kębłowie. 3 listopada 1957 roku świątynia pw. św. Bartłomieja została otwarta dla wiernych, i choć nie była wykończona (prace trwały jeszcze 40 lat), mogły się w niej odbywać nabożeństwa. W czasie wojny kościół został zamieniony na magazyn sanitarny Wehrmachtu. Do dziś mieszkańcy odnajdują niemieckie specyfiki pochodzące z czasów okupacji. Np. trzy lata temu w okolicach probostwa odnaleziono maści na oparzenia.
Figura św. Jana Nepomucena stojąca na terenie parafii
Obrazy i symbole
Jadąc drogą w stronę wioski, można zauważyć ponad 34-metrową wieżę świątyni, zakończoną piramidalnym stożkiem cynkowym oraz krzyżem. Znajduje się w niej zabytkowy dzwon z 1833 roku, rozbrzmiewający przed nabożeństwami. Na wieży przymocowany jest zegar, który niedawno został odnowiony. Kościół pw. św. Barłomieja ma powierzchnię liczącą 480 mkw. Jego wnętrze jest bogate w symbolikę religijną i wizerunki świętych. W nawach bocznych umieszczone są obrazy przedstawiające Matkę Boską Pocieszenia i Nieustającej Pomocy, św. Józefa, Matkę Bożą Szkaplerzną oraz św. Jana Nepomucena. Najważniejszy jednak dla parafian jest ołtarz główny ozdobiony obrazem przedstawiającym św. Bartłomieja. Ponadto przy kościele parafialnym, od jakiegoś czasu, stoi także pomnik Jana Pawła II. We wsi znajduje się mnóstwo krzyży i figurek.
Wielką wartość historyczną stanowią kościelne organy. Nietypowe, jedne z nielicznych, posiadające piszczałki nie metalowe, lecz drewniane. Niestety, wiele przedmiotów wymaga bardzo drogiej renowacji. – Sukcesywnie staramy się to naprawiać, odnawiać i rekonstruować, ale na wszystko potrzeba czasu – mówi ks. Andrzej Kruś, od trzech lat proboszcz parafii. Na szczęście zaangażowanie parafian jest ogromne. Wiele prac to dzieło rąk tutejszych mieszkańców. Ksiądz Kruś mówi, że parafianie bardzo chętnie podejmują różne inicjatywy. – To są ich działania. Ja się tylko na nich otwieram, daję im tzw. zielone światło – podkreśla.
Ołtarz główny ozdobiony obrazem przedstawiającym
św. Bartłomieja
Podtrzymać tradycję
Mieszkańcy Kębłowa bardzo dużą wagę przywiązują do tradycji. Ich obyczaje łączą się z życiem religijnym. W latach 1671-1939 prężnie działało tutaj Bractwo Strzeleckie, potocznie zwane Bractwem Kurkowym. Organizacja ta miała na celu obronę przed nieprzyjacielem. Jej członkowie stanowili elitę.
Dziś 24 mężczyzn stara się podtrzymać pamięć o bractwach, nawiązując do Bractwa św. Jana Nepomucena. Uczestniczą oni w różnych miejscowych uroczystościach, „towarzysząc” Panu Jezusowi. Bardzo ważne jest kontynuowanie tradycji rodzinnych. Jeśli dziadek uczestniczył w obchodach, to i syn, i wnuczek powinien należeć do bractwa.
Obecnie parafia znana jest ze szczególnego zaangażowania wspólnoty religijnej róż różańcowych, do których należy ponad 750 osób. Ksiądz proboszcz wprowadził też zwyczaj półgodzinnej adoracji i Różańca przed Nowenną do Matki Bożej Nieustającej Pomocy. W związku z tym stworzono harmonogram, na podstawie którego każda róża prowadzi modlitwę w określonym terminie. Różaniec odmawiany jest w każdą środę i jak przyznaje ks. Andrzej Kruś – jest chętnie podejmowany przez parafian. Na nabożeństwach gromadzi się przynajmniej sto osób, choć często jest nawet 150 wiernych. Jest to owoc Roku Eucharystycznego.
Dużo inicjatywy wykazują katecheci, którzy pomagają w życiu duszpasterskim. Na terenie parafii działa grupa teatralna dzieci i młodzieży. Przygotowane przez nich przedstawienia można oglądać w Domu Kultury w Kębłowie. Ostatnim pięknie przygotowanym spektaklem była inscenizacja opowiadająca o dzieciństwie Fryderyka Chopina. Chlubą Kębłowa jest także Zespół Pieśni i Tańca „Kębłowo”, propagujący śpiew i tańce różnych regionów Polski.
Wiele jest jeszcze do zrobienia – podsumowuje ks. proboszcz. – Jestem jednak niezmiernie wdzięczny parafianom za wszelkie datki. Oni sami raz w miesiącu dodatkowo zbierają ofiary na świątynię i potrzeby parafii. Dzięki ich mobilizacji kościół pw. św. Bartłomieja wciąż jest odnawiany i wygląda coraz piękniej. – Naprawdę chylę czoła przed wszystkimi, którzy poprzez swoją pracę czy też wsparcie finansowe pomagają naszej parafii – dodaje.
Ks. Andrzej Kruś święcenia kapłańskie przyjął 20.05.1988 roku. Proboszczem parafii pw. św. Barłomieja jest od 2004 roku.
3 listopada kościół i parafia w Kębłowie będą obchodzić jubileusz 150. rocznicy poświęcenia świątyni. Wierni przygotowują się do tej uroczystości przez misje święte i szkolne rekolekcje.
Parafianie z tej okazji ufundowali trzy nowe dzwony, które poświęci abp Stanisław Gądecki. Ponadto odbędzie się też poświęcenie kamienia węgielnego pod budowę nowego gimnazjum oraz poświęcenie w Domu Parafialnym nowej pierwszej apteki i gabinetów lekarskich w Kębłowie.