W Bydgoszczy odbyła się inauguracja roku akademickiego w Wyższym Seminarium Duchownym Zgromadzenia Ducha Świętego im. Bł. Ojca Jakuba Lavala. W uroczystości wzięli udział misjonarze z Polski oraz z zagranicy.
Eucharystii w Kościele Rektorskim przewodniczył prowincjał zgromadzenia, który wskazał na ważną rolę formacji intelektualnej oraz duchowej przyszłych misjonarzy, czyli kształtowanie młodych kandydatów do życia zakonnego w taki sposób, aby potrafili tworzyć rodzinę zakonną, która „zmierza do jednego celu”. – W ostatnich latach coraz ważniejszym zadaniem jest właściwe kierowanie formacją ludzką – powiedział ojciec Andrzej Wichowski CSSp. Zakonnik podkreślił, że w obecnych czasach najważniejszym obszarem misyjnym oprócz Afryki i Ameryki Południowej jest także Europa. – Wystarczy pojechać kilkaset kilometrów na zachód, aby te potrzeby zobaczyć – dodał.
W tym roku nastąpiła także zmiana rektora seminarium. Został nim ojciec Józef Zwoliński. – Mam nadzieję, że nowy rok będzie czasem wytężonej pracy dla kleryków i formatorów. Musimy tak formować człowieka, aby on był tylko dla drugiego. Bo „być misjonarzem” to znaczy spotykać się z człowiekiem, rozumieć jego problemy, wejść w jego położenie. Seminarium misyjne, jak sama nazwa wskazuje, kładzie akcent na wyjście z siebie, z mojego „ja” w stronę drugiego człowieka – powiedział kapłan. Nowy rektor pracował m.in. przez dziewięć lat w Senegalu. – Ta posługa jest dla mnie wielką tajemnicą. To wypłynięcie na głębię. Życzę alumnom, żeby nie bali się Chrystusa. Żeby stawali się uczniami na wzór Jego serca, które było ciche i pokorne, ale które kochało każdego – zakończył ojciec Zwoliński.
Ważnym punktem uroczystości było ślubowanie kleryków pierwszego roku. Wśród nich znalazł się Bartek Kwiatkowski ze Szczecina. Do zgromadzenia przyciągnął go charyzmat, życie wspólnotowe oraz „głos Boga w sercu”. – Wcześniej utrzymywałem kontakt ze zgromadzeniem oraz należałem do Odnowy w Duchu Świętym. Wiele wydarzeń życiowych spowodowało, że doszedłem do tego miejsca – powiedział. Ślubowanie złożył również Jarosław Kęska z Warszawy. – Oprócz charyzmatu fascynujące jest to, że zgromadzenie posyła misjonarzy tam, gdzie Kościół z trudem znajduje pracowników – podkreślił.
Podczas uroczystości bp Jan Tyrawa powiedział, że są różne charyzmaty i powołania. – Nowy rok formacji to dbanie o swój rozwój, tożsamość oraz różność misji. Zgromadzenie Ducha Świętego przygotowuje kapłanów do głoszenia Chrystusa tam, gdzie Kościół stawia dopiero pierwsze kroki. Jednak trzeba podkreślić, że każdy kraj, w którym są zapuszczone korzenie chrześcijańskie, jest miejscem misyjnym. Dowodem są myśli o nowej ewangelizacji, o których przypominał nam nieustannie
Jan Paweł II – powiedział ordynariusz diecezji bydgoskiej.
Misjonarze ze Zgromadzenia Ducha Świętego pracują na wielu kontynentach świata. W tym roku w całej prowincji polskiej na wszystkich latach formację rozpoczęło siedemnaście osób.