Caritas Diecezji Bydgoskiej zorganizowała letni wypoczynek dla ponad tysiąca dzieci. Najmłodsi wyjechali nad morze, w góry oraz nad jeziora. W sumie wydano ponad trzysta tysięcy złotych.
Wnioski, które umożliwiły najmłodszym przeżycie radosnych chwil, rozpatrywano kilka tygodni przed wakacjami. Pozwoliły one na dofinansowanie wakacji przez Parafialne Zespoły Caritas oraz wspólnoty parafialne w całej diecezji. – Koszt każdego skierowania wahał się od 750 do 950 złotych. Z każdym rokiem wachlarz naszych propozycji wciąż się powiększa. Dzięki dobroci ludzkich serc, dzieci mogą zapomnieć o szarzyźnie dnia codziennego – powiedział ks. prałat Wojciech Przybyła.
Każdego roku Caritas wprowadza do programu stałe zajęcia, które mają ustrzec najmłodszych przed zagrożeniami współczesnego świata. – W wielu osobach odnawiamy zaniedbaną sferę religijną. Modlimy się i pokazujemy piękno natury – jako dzieło stworzone przez Boga. Jest również czas na dyskusję o różnych niebezpieczeństwach. Mówimy więc o uzależnieniach. Podsumowując tegoroczne wakacje, mogę z całą pewnością dodać, że były one udane – dodał dyrektor Caritas w Bydgoszczy.
Dzieci wypoczywały również w Diecezjalnym Domu Rekolekcyjnym na Piaskach, w Borach Tucholskich, Bieszczadach oraz niedaleko Kołobrzegu i Zakopanego. W świetlicy Caritas także prowadzono regularne zajęcia. Egzotycznym akcentem była wizyta gości z zagranicy – przez kilka dni z dziećmi pracowali wolontariusze z Hiszpanii. Pieniądze, z których został sfinansowany wypoczynek, pochodziły z tzw. jednego procentu oraz Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom.