Uroczystość Bożego Ciała, obchodzona w niektórych krajach zachodnich w niedzielę, stała się dla Benedykta XVI okazją do przypomnienia roli i znaczenia Eucharystii i jej adoracji w Kościele. Mówił on o tym w rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański 10 czerwca na Placu św. Piotra.
Oto polski tekst rozważań Ojca Świętego:
Drodzy bracia i siostry!
Dzisiejsza uroczystość Bożego Ciała, która w Watykanie i w innych krajach obchodzona już była w ubiegły czwartek, zachęca nas do rozważania największej Tajemnicy naszej wiary: Najświętszej Eucharystii – rzeczywistej obecności Pana Jezusa Chrystusa w Sakramencie Ołtarza. Za każdym razem, gdy kapłan odnawia Ofiarę eucharystyczną, w modlitwie konsekracyjnej powtarza: „Oto Ciało moje... Oto Krew moja”. Mówi to, udzielając głosu, rąk i serca Chrystusowi, który zechciał pozostać z nami i być bijącym sercem Kościoła. Ale również po celebracji Bożych tajemnic Pan Jezus pozostaje żywy w tabernakulum; dlatego wysławiamy Go w szczególny sposób w adoracji eucharystycznej, o czym przypomniałem w niedawnej posynodalnej adhortacji apostolskiej „Sacramentum caritatis” (por. nn. 66-69). Co więcej, istnieje głęboka więź między celebrą a uwielbieniem. Msza Święta jest bowiem w swej istocie największym aktem adoracji Kościoła. „Nikt nie spożywa tego ciała – pisze św. Augustyn – jeśli najpierw go nie adorował” („Homiletyczny wykład Psalmów”, 98,9: CCL XXXIX, 1385). Adoracja poza Mszą św. przedłuża i nasila to, co wydarzyło się podczas celebracji liturgicznej oraz umożliwia prawdziwe i głębokie przyjęcie Chrystusa.
Dzisiaj też we wszystkich wspólnotach chrześcijańskich odbywa się procesja eucharystyczna – szczególna forma publicznej adoracji Eucharystii, wzbogacona przez piękne i tradycyjne przejawy pobożności ludowej. Chciałbym skorzystać z okazji, jaką stwarza dzisiejsze święto, by gorąco polecić duszpasterzom i wszystkim wiernym praktykę adoracji eucharystycznej. Wyrażam swe uznanie dla instytutów życia konsekrowanego, jak również stowarzyszeń i bractw, które oddają się jej w sposób szczególny: przypominają one wszystkim o centralnym miejscu Chrystusa w naszym życiu osobistym i kościelnym. Z radością też stwierdzam, że wielu młodych ludzi odkrywa piękno adoracji, zarówno osobistej, jak i wspólnotowej. Wzywam kapłanów, by zachęcali do tego grupy młodzieżowe, ale także do towarzyszenia im, aby formy adoracji wspólnotowej były zawsze właściwe i godne, ze stosownymi przerwami na milczenie i wsłuchiwanie się w Słowo Boże. W dzisiejszym życiu, często hałaśliwym i rozpraszającym, jak nigdy przedtem ważne jest odzyskanie zdolności do wewnętrznego wyciszenia i skupienia: adoracja eucharystyczna pozwala uczynić to nie tylko wokół własnego „ja”, ale w towarzystwie owego „Ty” pełnego miłości, którym jest Jezus Chrystus, „bliski nam Bóg”.
Niech Maryja Panna, Niewiasta Eucharystyczna, wprowadza nas w tajemnicę prawdziwej adoracji. Jej serce, pokorne i proste, było zawsze skupione wokół tajemnicy Jezusa, w którym wielbiła obecność Boga i Jego odkupieńczej Miłości. Niech za Jej wstawiennictwem wzrasta w całym Kościele wiara w Tajemnicę eucharystyczną, radość z udziału we Mszy św. i zapał do dawania świadectwa o bezgranicznej miłości Chrystusa.