Logo Przewdonik Katolicki

Częstochowa w Pirenejach

Michał Gryczyński
Fot.

Z księdzem Janem Robakowskim z Polskiej Misji Katolickiej w Auby rozmawia Michał Gryczyński Od jak dawna przebywa Ksiądz w Lourdes? Wyjechałem z Poznania do Francji przed dwudziestu laty. Przez dłuższy okres czasu pracowałem w polskiej parafii m.in. prowadziłem pracę duszpasterską z młodzieżą a od pięciu lat żyję i pracuję w Lourdes. Jestem zatrudniony...

Z księdzem Janem Robakowskim z Polskiej Misji Katolickiej w Auby
rozmawia Michał Gryczyński


Od jak dawna przebywa Ksiądz w Lourdes?
– Wyjechałem z Poznania do Francji przed dwudziestu laty. Przez dłuższy okres czasu pracowałem w polskiej parafii – m.in. prowadziłem pracę duszpasterską z młodzieżą – a od pięciu lat żyję i pracuję w Lourdes. Jestem zatrudniony w Polskiej Misji Katolickiej, a także pełnię obowiązki kapelana w klasztorach Klarysek.

Obchodzimy właśnie 170. rocznicę powstania Polskiej Misji Katolickiej we Francji. Utworzyli ją Polacy – wśród nich Adam Mickiewicz – zmuszeni po upadku powstania listopadowego do opuszczenia ojczyzny. Dlaczego mówi się o szczególnych związkach Lourdes z Polską?
– Już w pierwszej Mszy św. odprawionej tu w 1866 r. uczestniczyli Polacy. Znalazłem notatkę prasową o dzieciach polskich zesłańców na Syberię, które modliły się za swych ojców. Tutaj przebywał podczas drugiej wojny światowej prymas August Hlond, który nazywał Lourdes „Częstochową w Pirenejach”. Odnajduję w archiwach rozmaite „polonica”: jedne wiążą się z postacią Józefa Hugo Fabisia-Fabischa, syna polskiego emigranta spod Wadowic, który – po rozmowach z samą Bernadettą! – wykonał najbardziej znaną rzeźbę Niepokalanej; tę, która znajduje się w Grocie Massabiellskiej. Jest on także autorem figury Matki Bożej, która od lat czuwa nad Lyonem, i pięknej figury Matki Bożej z La Salette. Inne „polonica” dotyczą hrabiego Hansa Georga von Oppersdorffa, przedstawiciela znamienitego rodu z Opolszczyzny, który zmarł w 1948 r. w Lourdes i został tutaj pochowany obok żony. Wielką ofiarnością i licznymi patronatami wsławili się w Lourdes również Radziwiłłowie.

Jak wielu pielgrzymów z Polski przybywa corocznie do Lourdes?
– Dane oficjalne mówią, że ok. 22 tysięcy, ale w rzeczywistości to ok. 100 tysięcy. Ogłoszenia podawane są w sześciu językach, ale nie po polsku, ponieważ to wiązałoby się z wysokimi opłatami, na które nas, Polaków, jeszcze nie stać. Od dwudziestu lat istnieje tutaj Dom Polski. To wielkie błogosławieństwo Boże dla naszych pielgrzymów, bo jest on otwarty przez cały rok.

Na czym, zdaniem Księdza, polega aktualność orędzia Niepokalanej?
– To wezwanie do pokuty i nawrócenia potrzebne jest zwłaszcza Francji, ale i całemu światu zachodniemu. Kiedyś ludzie nawracali się, słuchając płaczącej Bernadetty, a obecnie patrzą na pielgrzymów gromadzących się przy grocie. Jan Paweł II powiedział w Lourdes, że Niepokalana z Groty Massabiellskiej, która zapoczątkowała dialog między niebem a ziemią, mówi także do nas, chrześcijan trzeciego tysiąclecia. Kiedy Jan Paweł II przybył tu po raz drugi, był już poważnie chory; pokazał wtedy, jak można się modlić w całkowitej ciszy.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki