DVD: "Jasminum"
Natalia Budzyńska
Fot.
Jasminum
reż. Jan Jakub Kolski
Są obrazy, do których, nawet jeśli widziało się je już w kinie, warto wracać w domowym zaciszu. Jasminum to wspaniały film na jesienne ponure wieczory! Ciepły i przyjazny, a jednocześnie mądry. Nie mają racji ci, którzy chcą nam wmówić, że takie filmy są nieprawdziwe, bo uciekają od życiowych, głęboko egzystencjalnych...
„Jasminum”
reż. Jan Jakub Kolski
Są obrazy, do których, nawet jeśli widziało się je już w kinie, warto wracać w domowym zaciszu. „Jasminum” to wspaniały film na jesienne ponure wieczory! Ciepły i przyjazny, a jednocześnie mądry. Nie mają racji ci, którzy chcą nam wmówić, że takie filmy są nieprawdziwe, bo uciekają od życiowych, głęboko egzystencjalnych problemów. Jan Jakub Kolski z wrodzoną sobie poetyką opowiada historię pełną miłości do człowieka jako istoty słabej, ale przez to bliskiej każdemu widzowi. Opowieść dzieje się w klasztorze na prowincji, gdzie trzej mnisi pustelnicy pachną... A więc film jest o zapachach, o tajemnicy, o miłości, o dziecięctwie i o świętości. Należy wspomnieć o rewelacyjnej roli Janusza Gajosa – filmowego Brata Zdrówko. I o tym, że odtąd możemy bezkarnie wzruszać ramionami jak pięcioletnia Gienia i pytać po prostu: „A co się dziwisz?” .