Logo Przewdonik Katolicki

Marek Grechuta 1945-2006

Natalia Budzyńska
Fot.

Swoją muzyką i klimatycznymi tekstami czarował od czterdziestu lat. Był artystą ponadpokoleniowym. Zmarł 9 października w Krakowie. Takie płyty jak Marek Grechuta & Anawa, Korowód czy Szalona lokomotywa należą do absolutnego kanonu polskiej piosenki ubiegłego wieku. Teksty jego utworów zapadły w pamięć i niczym jakieś archetypy funkcjonują...

Swoją muzyką i klimatycznymi tekstami czarował od czterdziestu lat. Był artystą ponadpokoleniowym. Zmarł 9 października w Krakowie. Takie płyty jak „Marek Grechuta & Anawa”, „Korowód” czy „Szalona lokomotywa” należą do absolutnego kanonu polskiej piosenki ubiegłego wieku. Teksty jego utworów zapadły w pamięć i niczym jakieś archetypy funkcjonują w świadomości każdego Polaka. Swoim łagodnym głosem i piękną muzyką sprawiał, że świat wokół wydawał się przyjazny i nawet zimny deszcz w jesienny wieczór miał swój urok.

Marek Grechuta urodził się w Zamościu. Od dziecka grał na pianinie, ale jako kierunek studiów wybrał architekturę. Na przełomie lat 1966 i 1967 wraz z Janem Kantym Pawluśkiewiczem założył kabaret Anawa, który wkrótce przekształcił w zespół muzyczny. Odtąd Anawa towarzyszyła mu na koncertach, co rusz zmieniając muzyków na młodszych. Debiutował jesienią 1967 roku na VI Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie, gdzie piosenka „Tango Anawa” zdobyła główną nagrodę. Po nagraniu dwóch płyt z zespołem Grechuta rozpoczął solową karierę. W 1977 roku odnowił współpracę z Pawluśkiewiczem, czego owocem była praca nad musicalem „Szalona lokomotywa” do tekstów Witkacego. Płyta z tym materiałem zrobiła olbrzymią furorę, a utwór „Hop szklankę piwa” po wykonaniu na festiwalu w Opolu stał się prawdziwym hitem. Później znów pracował sam, nagrywając własne teksty do własnej muzyki oraz wydając albumy tematyczne: w 1979 roku do tekstów poety Tadeusza Nowaka, a w 1984 wraz z Krystyną Jandą – „W malinowym chruśniaku” z erotykami Bolesława Leśmiana. Czternastą płytę w swoim dorobku nagrał niedawno, w 2003 roku. Zatytułowana „Niezwykłe miejsca” opowiada o podróżach artysty.

Marek Grechuta był artystą wszechstronnym: pisał, komponował, malował. Zagrał ponad trzy tysiące koncertów.

Piosenki: „Dni, których jeszcze nie znamy”, „Wiosna, ach to ty”, „Nie dokazuj”, „Będziesz moją panią”, „W dzikie wino zaplątani” zawsze już będą się kojarzyć z Krakowem i przypominać, że poezja tkwi wszędzie.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki