Logo Przewdonik Katolicki

Jak zgoda buduje

Lucyna Muniak
Fot.

Ostrowo Kościelne to na mapie zaledwie mały punkcik, który niełatwo odnaleźć, a gdy się go już znajdzie, łatwo go zgubić lub przeoczyć. W rzeczywistości jednak jest to niemała wieś, położona niespełna 4km na północ od Strzałkowa. Pierwsze wzmianki o Ostrowie Kościelnym pojawiały się przy okazji wykazu dóbr cysterskich, zakonników z Lądu. Początkowo wieś należała...

Ostrowo Kościelne to na mapie zaledwie mały punkcik, który niełatwo odnaleźć, a gdy się go już znajdzie, łatwo go zgubić lub przeoczyć. W rzeczywistości jednak jest to niemała wieś, położona niespełna 4 km na północ od Strzałkowa.

Pierwsze wzmianki o Ostrowie Kościelnym pojawiały się przy okazji wykazu dóbr cysterskich, zakonników z Lądu. Początkowo wieś należała do parafii w Strzałkowie. W 1425 roku w Ostrowie Kościelnym został wybudowany i uposażony przez cystersów kościół pw. Najświętszej Maryi Panny i św. Mikołaja i Wojciecha, a arcybiskup gnieźnieński Wojciech Jastrzębiec erygował tam parafię. Pierwszym proboszczem w Ostrowie był ks. Leonard ze Strzałkowa.

W XVI wieku parafia obejmowała tylko cztery okoliczne wioski, dziś parafia pw. Nawiedzenia NMP w Ostrowie Kościelnym skupia mieszkańców dziesięciu wsi, którzy tworzą społeczność liczącą niespełna tysiąc osób.

Urok, o który trzeba dbać
Pierwsza, ufundowana przez cystersów świątynia uległa zniszczeniu. Obecnie mieszkańcy z dumą wskazują na drugi drewniany kościół, który został wzniesiony na planie krzyża w XVIII wieku. Duma mieszkańców tej niezbyt zasobnej parafii jest uzasadniona, gdyż w ciągu ostatnich lat zarówno kościół, jak i jego otoczenie wypiękniało. Od 2004 roku bowiem rozpoczęto gruntowny remont drewnianej świątyni. – Drewniane kościoły mają swój nieodparty urok – mówi obecny proboszcz parafii pw. Nawiedzenia NMP w Ostrowie Kościelnym, ks. Marian Baranowski. – Jednak te zabytkowe niestety szybko niszczeją, tak też było z naszą świątynią. Co prawda, jej wnętrze było wyremontowane, jednak zewnętrzne ściany kościoła i więźba dachowa były już w opłakanym stanie. Musieliśmy wspólnie z parafianami szybko rozpocząć gruntowny remont.

Jednak zanim przystąpiono do prac remontowych, proboszcz postarał się, aby na parafialnym cmentarzu popłynęła woda, a odwiedzający groby swoich bliskich nie brnęli w błocie. Na cmentarzu bowiem oraz wokół kościoła położone zostały szerokie, brukowane chodniki. Wyremontowano drewnianą dzwonnicę, a kościół zyskał wspaniałe witraże. Na niewielkim kawałku nieużytku, który należał do parafii, mieszkańcy, wspólnie z proboszczem, wybudowali wygodny parking. Wszystko to trwało cztery lata. W 2004 roku rozpoczęto prace remontowe przy kościele, m.in. zdjęto stare poszycie ze ścian, wymieniono zniszczone belki, naprawiono więźbę dachową, a dach pokryto gontem. Kościół zyskał również miedzianą wieżyczkę z sygnaturką. Nie zapomniano także o instalacji alarmowej w świątyni, tym bardziej że w 1997 roku w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach ze świątyni skradziono zabytkową, łaskami słynącą figurkę Matki Bożej z Dzieciątkiem z XVI wieku.

Sztuka jak kazanie
Ksiądz Marian Baranowski pełni funkcję proboszcza parafii pw. Nawiedzenia NMP w Ostrowie Kościelnym od marca 2000 roku. Wcześniej przez dwadzieścia lat był proboszczem parafii w Szemborowie. Pomimo wielu obowiązków związanych z remontami w Ostrowie nie ustaje w pracy duszpasterskiej. Dużą troską obejmuje przede wszystkim młodych ludzi. Ci wyczuwają życzliwość płynącą od proboszcza, gdyż chętnie gromadzą się wokół niego. Widoczne jest to szczególnie przy ołtarzu – do Mszy św. służy siedemdziesięciu sześciu ministrantów i lektorów. Dzieci i młodzież skupiają się również w parafialnej grupie teatralnej. Każdego roku grupa ta przygotowuje okazjonalne spektakle – ostatnio z okazji rocznicy śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II. Parafianie czekają też na przedstawienie bożonarodzeniowe i wielkanocne. Wieczór premierowy to dla tej niewielkiej wspólnoty zawsze czas odświętny. Powodem do dumy jest dla wiernych także fakt, że młodzi aktorzy później wystawiają spektakle w okolicznych szkołach, świetlicach i domach kultury. Jak przekonuje ks. Baranowski, nigdy nie ma problemu z obsadą aktorską, a praca nad kolejną sztuką stanowi też okazję do integracji społeczności i zmusza do chwili refleksji i zadumy. – Każdy spektakl to konkretne przesłanie dla widzów, czasami wywołuje głębsze przemyślenia niż kazanie – tłumaczy ks. Baranowski. Grupa dzieci, która brała udział w przedstawieniach, nagradzana jest przez księdza proboszcza wspólnym wyjazdem na pielgrzymkę autokarową m.in. do sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, do Torunia czy do Niepokalanowa.

Wspólne wyjazdy to zresztą już tradycja w ostrowskiej parafii, zwyczajowo każdego roku pątniczy szlak wiedzie wiernych na czele z księdzem proboszczem do Lichenia i Częstochowy. – W każdej wspólnocie parafialnej tkwi niezwykły potencjał, trzeba go tylko dostrzec i obudzić. Pomimo wielu trudności dnia codziennego wierni z naszej parafii chętnie dzielą się tym, co mają. To dzięki ich ofiarności udało się nam wykonać tak wiele prac remontowych – tłumaczy ks. Marian Baranowski. – Chciałbym serdecznie podziękować członkom Rad Parafialnych, które są złożone z osób odpowiedzialnych i zaangażowanych w Boże dzieło, przedstawicielom władz samorządowych na szczeblu gminy i powiatu oraz prywatnym darczyńcom i sponsorom. Wspólnymi siłami udowadniamy każdego dnia, że zgodne działania przynoszą wiele dobrego lokalnej społeczności dziś, a także dla przyszłych pokoleń.

Kolejną prezentowaną parafią będzie parafia św. Marii Magdaleny w Brudzewie.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki