„Wspólnota powstaje wówczas, gdy coś łączy ludzi – na przykład idea lub określony system wartości. Trzeba mieć wspólną płaszczyznę, warto się jednak szlachetnie różnić” – takie słowa skierował do dziennikarzy podczas wspólnego opłatka (8 stycznia) bp Jan Tyrawa. Tradycja noworocznych spotkań ludzi mediów – redaktorów, wydawców i twórców została zapoczątkowana w 2005 roku. Po raz kolejny swoje gościnne progi otworzyła dla nas bydgoska parafia Świętej Trójcy.
Biskup przypomniał, że człowiek potrzebuje – obok czasu pracy i odpoczynku – także czasu świętowania. – Spotykamy się we wspólnocie, ponieważ wynika to z natury człowieka, który jest istotą społeczną. Tylko w ten sposób jest zdolny przezwyciężyć egoizm i przeżywać miłość, rozumianą jako bezinteresowny dar z samego siebie. Niech to nasze dzielenie się opłatkiem pomoże nam zbliżyć się do siebie. Od naszej współpracy dużo zależy.
Ordynariusz zachęcał także, by przywrócić kulturę czytania – dzisiaj coraz bardziej wypieraną przez kulturę obrazkową, która spłyca przekazywane treści. – Czytania nic nie jest w stanie zastąpić, chociaż ludzie od czytania uciekają. Nie wyobrażam sobie społeczeństwa, które by się oduczyło czytać. Tylko w ten sposób można się nauczyć analizowania i przyswajania informacji. Oczywiście, nie rezygnując z tych środków, które dzisiaj funkcjonują – podkreślił bp Tyrawa.
Pomysłodawcą spotkań opłatkowych jest ks. dr Mariusz Kuciński. – Jest to pierwsza i chyba jedyna okazja, kiedy dziennikarze prasy, radia i telewizji chcą być ze sobą na gruncie niezależnym – w tym przypadku – na gruncie „parafialnym”. To służy budowaniu więzi – pokazuje, że dziennikarz jest związany ze słowem. A dla nas tym Słowem jest Chrystus, który właśnie się rodzi. I On – służąc prawdzie – służy głoszeniu szeroko pojętej Ewangelii.
Przy wspólnym stole zasiedli zarówno „profesjonaliści”, jak i „amatorzy” – całym sercem oddani gazetom parafialnym. Wagę dotychczasowych spotkań docenia m.in. Leszek Łęgowski z redakcji „Miesięcznika Kościelnego”. – Dowiadujemy się, jak redagować czasopisma, uczymy się, jak współpracować. To nie tylko modlitewne skupienie, ale poznawanie prawdziwego warsztatu – podkreśla. Nie zabrakło też życzeń – rzetelności, obiektywizmu, pokazywania dobra, które się wokół nas dzieje, czy interesujących tematów… Miejmy nadzieję, że patron dziennikarzy – św. Franciszek Salezy, pozwoli zrealizować choć część z nich…