Postkomunista na Kwirynale
Łukasz Kaźmierczak
Fot.
Dzwon na wieży zegarowej pałacu Montecitorio, siedziby Izby Deputowanych, ogłosił Włochom, że jedenastym prezydentem państwa został 80-letni postkomunista Giorgio Napolitano, były przewodniczący Izby Deputowanych i były minister spraw wewnętrznych.
Wyboru Napolitano dokonał parlament, powiększony o przedstawicieli wszystkich regionów. Spośród 990 senatorów, deputowanych i elektorów...
Dzwon na wieży zegarowej pałacu Montecitorio, siedziby Izby Deputowanych, ogłosił Włochom, że jedenastym prezydentem państwa został 80-letni postkomunista Giorgio Napolitano, były przewodniczący Izby Deputowanych i były minister spraw wewnętrznych.
Wyboru Napolitano dokonał parlament, powiększony o przedstawicieli wszystkich regionów. Spośród 990 senatorów, deputowanych i elektorów regionalnych głosy na Napolitano oddało 543. Kandydat centrolewicowej koalicji uzyskał wymaganą większość głosów w trzecim dniu wyborów i w czwartym głosowaniu.
Dzięki wyborowi lewicowego prezydenta, Romano Prodi, przywódca włoskiej centrolewicy, która zwyciężyła w kwietniowych wyborach parlamentarnych, będzie też mógł wreszcie sformować swój rząd. Dotychczasowy prezydent Carlo Azeglio Ciampi wstrzymał się z jego powołaniem ze względu na koniec swojego urzędowania.