We wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Lourdes - już po raz trzynasty - obchodzony był Światowy Dzień Chorego. Z tej okazji w bydgoskiej katedrze została odprawiona uroczysta Msza Święta, której przewodniczył ks. bp Jan Tyrawa. W diecezji - jak i na całym świecie - wierni modlili się za wszystkich chorych, cierpiących, a także za lekarzy oraz opiekunów.
Kościół angażuje się w bezpośrednią pracę na rzecz chorych poprzez prowadzenie placówek służby zdrowia - szpitali, przychodni czy domów opieki. Taka praca jest głównym celem ponad pięćdziesięciu zgromadzeń zakonnych w Polsce. Opiekę nad chorymi sprawują także osoby świeckie.
"Doroczne obchody Światowego Dnia Chorego dają wszystkim możliwość lepszego zrozumienia znaczenia duszpasterstwa służby zdrowia. W naszych czasach, które charakteryzuje kultura przesiąknięta sekularyzmem, ta dziedzina duszpasterstwa bywa niekiedy nie w pełni doceniana. Uważa się, że o losie człowieka decydują inne sfery życia. Natomiast właśnie w czasie choroby pilniejsza jawi się potrzeba udzielenia właściwych odpowiedzi na ostateczne pytania dotyczące życia człowieka: pytania o sens bólu i śmierci…" - czytamy w tegorocznym orędziu.
W Bydgoszczy chorzy prosili o łaskę zdrowia za wstawiennictwem Matki Bożej Pięknej Miłości - patronki diecezji. - Choroba stawia nas przed pytaniem: "Dlaczego ja muszę cierpieć?". Odpowiedzią jest Jezus Chrystus, który pochylał się nad chorym człowiekiem, leczył go, a nawet wskrzeszał. Zapewne w sercu niejednego z was może zrodzić się wątpliwość: "Skoro Chrystus, napotykając w swoim ziemskim życiu chorego człowieka, uzdrawiał go, to dlaczego nie uzdrowił wszystkich?". Na to pytanie Chrystus również odpowiada, ale w "dziwny" sposób - nie chciał zlikwidować cierpienia, ale chciał podczas niego towarzyszyć człowiekowi. Towarzyszyć swoim krzyżem i cierpieniem - mówił biskup.
Ordynariusz podziękował także służbie zdrowia za poświęcenie. Podkreślił, w jak ciężkich warunkach przyszło dzisiaj pracować personelowi medycznemu. W sposób szczególny zwrócił się do cierpiących. - W swoich modlitwach pamiętajcie o tych, którzy się dobrze czują, ale zgubili to, co jest najważniejsze - tajemnicę życia.
Po homilii zgromadzeni przy ołtarzu kapłani udzielili sakramentu namaszczenia chorych. Każdy z uczestników Eucharystii mógł się napić wody z Lourdes.
Tekst i zdjęcie: