Zadbaj o formę na urlopie
Renata Krzyszkowska
Fot.
Wakacje, gdy mamy więcej wolnego czasu, są dobrą okazją do zmiany stylu życia, poprawienia stanu zdrowia, kondycji i sylwetki. Aby odczuć korzystne zmiany w samopoczuciu, nie potrzeba bardzo intensywnego wysiłku. Ważne, by był on jednak regularny i wykonywany "na powietrzu". Warto w czasie urlopu skorzystać z dobroczynnych skutków zmiany klimatu. Kontakt z nowym środowiskiem (także mikrobiologicznym),...
Wakacje, gdy mamy więcej wolnego czasu, są dobrą okazją do zmiany stylu życia, poprawienia stanu zdrowia, kondycji i sylwetki. Aby odczuć korzystne zmiany w samopoczuciu, nie potrzeba bardzo intensywnego wysiłku. Ważne, by był on jednak regularny i wykonywany "na powietrzu". Warto w czasie urlopu skorzystać z dobroczynnych skutków zmiany klimatu. Kontakt z nowym środowiskiem (także mikrobiologicznym), zmiana temperatury, składu powietrza to bodźce, które aktywują nasz układ odpornościowy, sprzyjają regeneracji organizmu i ożywiają wszystkie jego funkcje .
Wyjazd powinien trwać przynajmniej dwa, a najlepiej trzy tygodnie. Tylko wtedy mamy szansę zregenerować siły fizyczne i psychiczne. Osoby zestresowane powinny wyjechać w góry. Wspinanie się nawet na nie najwyższe szczyty świetnie poprawia nastrój, wzmacnia mięśnie, przyspiesza przemianę materii. Klimat górski zwiększa liczbę czerwonych ciałek krwi, a także odporność organizmu i dodaje energii. Jednak osoby z nadciśnieniem tętniczym powinny unikać wysokich gór, bo mogą im zaszkodzić wahania ciśnienia atmosferycznego.
Leczenie klimatem
Alergicy oraz osoby z astmą i niedoczynnością tarczycy dobrze będą się czuli nad morzem. Na plaży stężenie alergizujących pyłków jest minimalne, a powietrze przesycone jodem i solankami. Słońce i kąpiele w słonej morskiej wodzie zmniejszają objawy łuszczycy. Morski klimat może zaszkodzić chorym cierpiącym na niektóre rodzaje nowotworów ,dlatego osoby te powinny przed wyjazdem skonsultować się z lekarzem. Dla wszystkich przewlekle chorych najkorzystniejszy jest wypoczynek na równinach, najlepiej na terenach zalesionych. Drzewa osłaniają od wiatru i chronią przed upałem. Bardzo korzystne są spacery w lesie sosnowym. Powietrze przesycone olejkami eterycznymi działa kojąco na układ oddechowy, serce, a także obniża ciśnienie krwi. Nawet jeśli nie możemy sobie pozwolić na wakacyjny wyjazd, powinniśmy zrobić wszystko, by aktywnie spędzać każdy wolny dzień. Również dość mało intensywne, jedno-dwugodzinne ćwiczenia fizyczne podczas weekendu wpływają korzystnie na nasze zdrowie, głównie na serce i krążenie, znacznie zmniejszając ryzyko zachorowania na chorobę wieńcową.
Nordic-walking
Najbezpieczniejszą i polecaną niemal wszystkim formą aktywności fizycznej jest marsz. Od kilku lat coraz popularniejsza staje jego odmiana nordic-walking, czyli spacer z kijkami. Kije, którymi się podpieramy w czasie marszu, amortyzują wstrząsy, odciążają stawy i kręgosłup. Podczas takiego spaceru zaangażowanych jest ok. 90 proc. mięśni. Dzięki temu nasz organizm obciążony jest bardziej równomiernie i odczuwamy mniejsze zmęczenie, choć spalamy dwukrotnie więcej kalorii niż podczas tradycyjnego chodu. Kijki powinny być specjalnie dobrane m.in. do naszego wzrostu. Nie mogą być to przypadkowo znalezione kije czy kijki do jazdy na nartach. Najlepiej kupić je w profesjonalnym sklepie sportowym. Cena ich niestety nie jest niska i waha się od ponad 100 zł do nawet kilkuset złotych.
Warto uprawiać ten rodzaj aktywności fizycznej, który sprawia przyjemność. Jazda na rowerze ma zbawienny wpływ na nasz układ krążenia. Gra w badmintona, rzucanie dysku czy zabawa piłką plażową daje nie tylko przyjemność, ale i poprawia koordynację ruchów i kondycję, dotlenia. Pływanie to wypoczynek dla stawów i kręgosłupa, choćby dlatego, że w wodzie ważymy mniej. Dodatkowo opór wody sprawia, że wykonywane w niej ćwiczenia są bardziej wydajne.
Wszystkie te ćwiczenia, nie powinny trwać krócej niż 30 min. w ciągu dnia. Zawsze należy pamiętać o 5-minutowej rozgrzewce i na zakończenie pięciu minutach spokojnych ćwiczeń.