Logo Przewdonik Katolicki

Wiara i muzyka - najlepsze lekarstwo

Katarzyna Jarzembowska
Fot.

W 2004 roku ks. Arkadiusz Dąbrowski SDB (kapelan w Centrum Onkologii w Bydgoszczy) odprawił 278 Mszy Świętych. Każda z nich była animowana śpiewem lub muzyką zaproszonych gości - solistów i zespołów. Łącznie wystąpiło ponad 400 osób! Takie są statystyki. Ksiądz Arkadiusz ma niepisaną zasadę: na każdej Mszy św. ktoś musi grać lub śpiewać. - Oczywiście, nie może to być...

W 2004 roku ks. Arkadiusz Dąbrowski SDB (kapelan w Centrum Onkologii w Bydgoszczy) odprawił 278 Mszy Świętych. Każda z nich była animowana śpiewem lub muzyką zaproszonych gości - solistów i zespołów. Łącznie wystąpiło ponad 400 osób! Takie są statystyki.



Ksiądz Arkadiusz ma niepisaną zasadę: na każdej Mszy św. ktoś musi grać lub śpiewać. - Oczywiście, nie może to być "dzikie granie". Muzyka powinna rozbrzmiewać ufnością i nadzieją - przyznaje. Trudno zliczyć zespoły i chóry, które koncertowały w Centrum Onkologii: Katedralny Zespół Wokalny, Zespół Szkół Muzycznych w Bydgoszczy, Odnowa w Duchu Świętym, "To Nie My Toniemy", zespoły z Solca Kujawskiego, z parafii w Kruszynie, z Osieka, Nakła czy Torunia. Wszystko jest odnotowane w specjalnej księdze. - O, tu była jedna osoba, a tu aż jedenaście - wylicza kapelan. Ksiądz Dąbrowski - mniej lub bardziej świadomie - leczy poprzez muzykę…

Świadectwa chorych


W Centrum Onkologii cierpienie jest na porządku dziennym, ale jestem przekonana, że wiara i muzyka to najlepsze lekarstwo dla duszy. (Barbara, 30.08.2004)

*


Słuchając wielu kolęd, zapomniałam o chorobie. Czułam, że leczą moją psychikę. Dzięki temu umocniła się moja wiara w sens życia. To mi dodaje sił, przywraca nadzieję, że zwalczę chorobę. (Grażyna, 16.01.2005)

*


Zespół składający się z 32 dziewcząt z wielką mocą śpiewał na cześć Pana i ku pokrzepieniu serc, wlewając promyk nadziei w serca… Struny skrzypiec, tego niewielkiego instrumentu, z wielką głębią przekazywały melodię kolęd, wywołując poruszenie serca. Dziękuję Ci, Panie, za Twoją troskę o chorych, do których posłałeś młodzież obdarzoną talentem… (Adam, 27.01.2005)

*


Oddalamy się od swojej choroby, zapominamy o cierpieniu, nie czujemy zmęczenia. Dzięki staraniom naszego księdza kapelana często przeżywamy takie błogosławione chwile. (Urszula 05.02.2004)

*


Dziewczyna śpiewała dla nas całym sercem i czułam, że bardzo chciała nam pomóc, oderwać od bólu, strachu… Kiedy zabrzmiała piosenka Edyty Geppert "Zamiast", okazało się, że my - słuchacze - odczuwamy gdzieś głęboko w nas nie piosenkę - modlitwę raczej… (pacjentka z chemioterapii, 15.03.2004)

*


Nie spotkałam się do tej pory z tak cudownym kapelanem. Codziennie zaprasza zespoły, które grają i śpiewają piękne pieśni. Z dnia na dzień jestem zdrowsza. (Barbara, 12.09.2004)

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki