Zupa z zielonego groszku
ojciec Michał
składniki:
- 3/4 kg strączków groszku
- kawałek wędzonki
- 2 marchewki
- szklanka bulionu
- 1/2 łyżki masła
- sól, cukier, koperek
Groch, roślinę pnącą z rodziny motylkowych, znano już w epoce kamienia i brązu. Wzmianki o nim możemy znaleźć na kartach Starego Testamentu, a do Europy przywędrował, prawdopodobnie, przez Kakukaz z Indii. Przez wieki - zanim na Stary Kontynent...
składniki:
- 3/4 kg strączków groszku
- kawałek wędzonki
- 2 marchewki
- szklanka bulionu
- 1/2 łyżki masła
- sól, cukier, koperek
Groch, roślinę pnącą z rodziny motylkowych, znano już w epoce kamienia i brązu. Wzmianki o nim możemy znaleźć na kartach Starego Testamentu, a do Europy przywędrował, prawdopodobnie, przez Kakukaz z Indii. Przez wieki - zanim na Stary Kontynent dotarły ziemniaki - groch należał do bardzo rozpowszechnionych składników pokarmowych. Jego wielkim smakoszem był król Francuzów Ludwik XIV.
Największym walorem odżywczym groszku jest duża zawartość roślinnego białka oraz soli żelaza, wapnia i fosforu, a także witamin: A, B, C, PP, E i karotenu. Zielony groszek warto jadać na surowo, ponieważ zawiera kilkadziesiąt razy więcej witaminy E niż konserwowy i jest znacznie mniej kaloryczny niż groch suchy. Ale nie powinni go jeść cukrzycy, ze względu na zawartość cukru, i ci, którzy mają kłopoty żołądkowe. Zapraszam więc do przyrządzenia zupy z zielonego groszku, który o tej porze roku pojawia się na straganach.
Strączki groszku myjemy pod bieżącą wodą, wyłuskujemy groszek, a z łupinek ściągamy łyko. Marchewki skrobiemy, myjemy i kroimy w kostkę. W garnku zagotowujemy wodę z kawałkiem wędzonki. Po kilkunastu minutach gotowania wrzucamy do wrzątku groszek oraz obrane strączki, a także pokrojoną marchewkę, dodajemy masło oraz cukier i sól. W trakcie gotowania wlewamy do garnka szklankę bulionu. Gotujemy pod przykryciem tak długo, aż groszek zmięknie. Jeśli ktoś nie lubi łupinek, może ugotować zupę z samego groszku, natomiast obrane strączki ugotować osobno w osolonej wodzie, a kiedy zmiękną, przetrzeć je przez sito. Taki przecier dodaje się do groszku pod koniec gotowania. Przed podaniem zupy na stół wkrawamy do niej posiekany koperek.