Triumf Chrystusa
Ks. Waldemar Karasiński
Fot.
Czytany opis uroczystego wjazdu Zbawiciela do Jerozolimy pokazuje nastroje ówczesnych ludzi, którzy witali Go wiwatując radośnie, rzucając przed Nim zielone gałązki, rozpościerając płaszcze na drodze. Jezus skromnie, choć uroczyście wjeżdża do miasta, które uprzednio sprawiło Mu wiele boleści, by rozpocząć mękę, by dać największy dowód, że jest posłany w imię Ojca. Dotychczas...
Czytany opis uroczystego wjazdu Zbawiciela do Jerozolimy pokazuje nastroje ówczesnych ludzi, którzy witali Go wiwatując radośnie, rzucając przed Nim zielone gałązki, rozpościerając płaszcze na drodze. Jezus skromnie, choć uroczyście wjeżdża do miasta, które uprzednio sprawiło Mu wiele boleści, by rozpocząć mękę, by dać największy dowód, że jest posłany w imię Ojca. Dotychczas unikał tytułu króla, teraz zgadza się na publiczne zapoczątkowanie swego Królestwa mesjańskiego. Wie doskonale, że wiwatujący tłum nie rozumie, jakie ma być Jego Królestwo, że część tego tłumu będzie w pięć dni później żądać śmierci dla Niego. A jednak przychodzi do Jerozolimy z miłości do człowieka, aby tu za niego umrzeć. Triumfalnym wjazdem przyspiesza swoją śmierć. Jerozolima tamtych lat nie rozumiała Jego programu. Wołanie tłumu nie podobało się faryzeuszom, którzy domagali się od Jezusa, aby zabronił wznoszenia okrzyków uwielbienia.
Obchody Niedzieli Palmowej są bramą prowadzącą do przeżywania Wielkiego Tygodnia. Kontemplujemy podwójne oblicze tajemnicy paschalnej: oblicze cierpienia Wielkiego Piątku i światło poranka wielkanocnego.
Czy my, chrześcijanie początku XXI wieku, realizujemy Chrystusowy program? Jezus Chrystus jest Królem ludzkich serc, naszym Królem. Postanowił dać nam zakosztować słodyczy miłości i w ten sposób wszystkich pociągnąć do siebie. Nabył nas dla siebie za cenę swojej Krwi. Czy zdajemy sobie sprawę, jakiego Króla mamy w osobie Jezusa Chrystusa? Starajmy się, aby śpiewanemu uroczyście "Hosanna" odpowiadało nasze życie, zgodne z duchem Ewangelii. Wyrażajmy Zbawcy głębokie i gorące oddanie. Uznajmy w Nim władcę naszych serc i Jego bierzmy na Przewodnika.
Kolejne dni będą dniami wyłączonymi z całego roku, dniami oddzielonymi od codzienności, a poświęconymi przeżywaniu tajemnicy paschalnej. Triduum Paschalne jest fundamentem i podłożem Kościoła. Ojciec Święty Jan Paweł II w encyklice "Ecclesia de Eucharystia" mówi, że "zawiera się ono, jest uprzedzone i skoncentrowane na zawsze w darze Eucharystii". Całym sercem poświęćmy się tej tajemnicy, że nic nie jest tak ważne, jak właśnie to, aby pochylić się nad Misterium Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Jezusa. Zastanówmy się na progu Wielkiego Tygodnia, co stanowi prawdziwą wartość w naszym życiu.