20 listopada Kościół katolicki wspominać będzie św. Rafała Kalinowskiego z Zakonu Karmelitów Bosych. 15 listopada przypada setna rocznica jego śmierci, stąd w Polskim Karmelu Terezjańskim rok 2007 obchodzony jest jako Rok św. Rafała Kalinowskiego.
Józef Kalinowski przyszedł na świat w Wilnie, 1 września 1835 r. Matka zmarła niebawem po jego urodzeniu; duży wpływ na życie Józefa wywarła trzecia żona ojca, Zofia z Puttkamerów, osoba głęboko religijna i wrażliwa na potrzeby bliźnich. Ukończywszy w 1850 r. Instytut Szlachecki w Wilnie, Kalinowski studiował w Mikołajewskiej Akademii Inżynierii Wojskowej w Petersburgu; przez krótki czas był tam wykładowcą. W 1860 r. skierowano go do twierdzy w Brześciu n.Bugiem. Podczas powstania styczniowego był naczelnikiem Wydziału Wojny rządu powstańczego na Litwie. Aresztowany w kwietniu 1864 r., został skazany na 10 lat katorgi w Usolu k. Irkucka. Jako student doświadczył kryzysu religijnego, jednak z czasem doszedł do przekonania, że trwałym fundamentem życia jest wiara. Wtedy też postanowił życie oddać Bogu, służąc bliźnim. Już w Brześciu opiekował się opuszczoną młodzieżą i więźniami. Nie inaczej było w drodze na katorgę i w miejscu zesłania. Lata spędzone na Syberii upłynęły Józefowi na przygotowaniach do życia zakonnego i kapłańskiego.
Zwolniony z odbywania kary w 1874 r., przez trzy lata był wychowawcą księcia Augusta Czartoryskiego (późniejszego salezjanina, a dziś błogosławionego). W 1877 r. wstąpił do nowicjatu karmelitów bosych w Grazu, przyjmując imię zakonne Rafał od św. Józefa, a w styczniu 1882 r. został wyświęcony na kapłana w Czernej k.Krakowa. Kilkakrotnie był przeorem tamtejszego klasztoru.
Z początkiem sierpnia 1892 r. przybył do Wadowic, gdzie z przerwami (l. 1895-1896, 1899, 1904-1905) urzeczywistniał zasadę służenia bliźnim dla Boga. Był zatem „świętym spowiednikiem”, kierownikiem duchowym, opiekunem chorych i zagrożonych moralnie przez ubóstwo materialne. Wielu też zawdzięczało mu pojednanie z Bogiem i Kościołem.
Ziemskie życie o. Rafała zgasło 15 listopada 1907 r.. Świadectwem panującej opinii o jego świętości jest to, że większość modlących się przy trumnie wiernych powierzała swoje prośby Bogu za wstawiennictwem zmarłego. Władze Wadowic ogłosiły żałobę; w mieście i okolicy pamiętano o powstańczej i katorżniczej przeszłości zakonnika. Jego doczesne szczątki pochowano w Czernej; w mowie nad trumną przedstawiciel Rady Miejskiej Wadowic, Michał Głąb, wyraził przekonanie, że o. Rafał „u tronu Bożego wyjedna dla naszej ojczyzny lepszą dolę”. Wielu uczestników pogrzebu zabierało z Czernej grudki ziemi, traktując je jak relikwie.
Przekonani o świętości o. Rafała byli polscy zesłańcy; odnotowane są też fakty zwracania się doń po błogosławieństwo (Kraków) oraz to, że na jego widok ludzie szeptali: „Święty idzie...”.
W 1934 r. otwarto proces beatyfikacyjny o. Rafała Kalinowskiego, jednak dzieje Polski spowodowały wstrzymanie prac. Dziękujmy Bogu, że 22 czerwca 1983 r. Ojciec Święty Jan Paweł II dokonał w Krakowie beatyfikacji, a 17 listopada 1991 r. w Rzymie kanonizacji świątobliwego karmelity.
Główny ośrodek kultu św. Rafała Kalinowskiego znajduje się w klasztorze Ojców Karmelitów w Czernej, gdzie wierni przybywają, by modlić się przy sarkofagu mieszczącym relikwie świętego i przed jego wizerunkiem. Wielką cześć odbiera on również w Wadowicach, zwłaszcza w tamtejszym kościele karmelitańskim, gdzie dostępna do zwiedzania jest cela zakonna, w której o. Rafał pracował i w której zakończył ziemski żywot.
W przemówieniu z 18 listopada 1991 r. do pielgrzymów przybyłych na kanonizację, Jan Paweł II stwierdził m.in., że św. Rafał Kalinowski „w sposób wyrazisty ukazuje całym swym życiem, czym jest to pierwsze i największe przykazanie, które Chrystus potwierdził mocą swych czynów i słów, a nade wszystko ofiarą swego krzyża”. Według Papieża, św. Rafał, podobnie jak św. Brat Albert, również powstaniec 1863 r., „powracają do nas przy końcu naszego stulecia jako świadkowie dziejów ziemskiej ojczyzny, a równocześnie jako posłańcy Boga Żywego, który działa w dziejach narodów i ludzi wszystkich pokoleń i epok”.