Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy im. Jana Pawła II w Bydgoszczy podejmuje kolejną kampanię społeczną: "Potrzebuję rodziców od zaraz!". - W związku z tym, że jesteśmy ośrodkiem katolickim, nasz apel kierujemy przede wszystkim do małżeństw sakramentalnych, którym los porzuconych czy zapomnianych dzieci nie jest obojętny - mówi ks. Wojciech Przybyła, dyrektor bydgoskiej Caritas.
Dzieci będące ofiarami przemocy fizycznej, seksualnej lub emocjonalnej bardzo często potrzebują czasowej opieki, którą mogą otrzymać od rodziny zastępczej. Odpowiednia troska "nowych rodziców" niejednokrotnie powoduje powrót dziecka do rodziny biologicznej. Zastępcze środowisko rodzinne to dla większości jedyna szansa poznania dobrych wzorów na przyszłość.
Separacja dziecka, pozbawienie go pewnej matrycy prawidłowych zachowań, powoduje trudności (w skrajnych przypadkach nawet znaczne ograniczenie) w nawiązywaniu więzi emocjonalnych z otoczeniem. Dziecko traci zaufanie do dorosłych, nie potrafi się z nikim związać uczuciowo, zamyka się w sobie, kompensuje brak akceptacji tworzeniem wewnętrznego - iluzorycznego świata. To wielki dramat małego człowieka - z jednej strony dziecko spragnione jest uczuć, z drugiej - nie może ich ani dawać, ani przyjmować. W późniejszym okresie rozwoju dochodzą do tego trudności w rozumieniu siebie i innych, poczucie niskiej wartości czy mniejsza odporność psychiczna. Dla takiego dziecka jedyną szansą jest adopcja lub (w przypadku nieuregulowanej sytuacji prawnej) pobyt w rodzinie zastępczej.
Program PRIDE
Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy przy ul. Cienistej 2 przygotowuje kandydatów na rodziny adopcyjne i zastępcze w oparciu o program PRIDE. - Ten program ma w swoich założeniach ukazać zagrożenia czy sytuacje konfliktowe, z jakimi mogą się zetknąć rodzice. Nasz apel skierowany jest przede wszystkim do małżeństw, które już mają dzieci. Często wejście nowej osoby w "utarte" struktury rodzinne może spowodować pewnego rodzaju zawirowania czy komplikacje. Chcielibyśmy umocnić te rodziny, pokazać im, jak kompensować różnorodne opóźnienia w rozwoju dziecka - tłumaczy ks. Wojciech Przybyła.
Program PRIDE to jedna z najlepiej wypracowanych w Polsce metod tworzenia środowiska zastępczego. Powstał on w USA, ale różnice społeczne czy kulturowe nie są tu istotne - w końcu ból porzuconego dziecka jest taki sam po tej, czy tamtej stronie oceanu. Program zakorzenił się na gruncie polskim dzięki Towarzystwu "Nasz Dom". Pozwala zrozumieć przyczynę cierpienia dzieci, którymi trzeba się zaopiekować - pozwala spojrzeć przez pryzmat największego problemu osieroconych i zaniedbywanych dzieci: utraty kochających rodziców i bezpiecznego domu. Szkolenie obejmuje dziewięć spotkań grupowych, w których bierze udział sześć małżeństw oraz dwie konsultacje indywidualne pary małżonków z parą licencjonowanych trenerów PRIDE. Uczestnicy podczas szkolenia są stroną aktywną, opierają się o własne doświadczenia lub wczuwają w sytuację dzieci.
Stworzyłem Ciebie...
- Jeśli chodzi o zeszłoroczną akcję, to trudno jest przełożyć ją na liczby. Wiele rodzin zostało zaproszonych do programu PRIDE, wiele dzieci znalazło miejsce w tych rodzinach. Ale chcę powiedzieć jedno - ta akcja otworzyła oczy, serca i umysły na nasz ośrodek i na to dzieło. Niektóre osoby w ogóle nie słyszały o możliwości adopcji, o możliwości wejścia w rolę rodziny zastępczej. Tak więc udało się dotrzeć z tą kampanią do wielu domów - może w którymś z nich znajdzie się miejsce dla tych najmłodszych, spragnionych miłości i serdecznej troski - mówi ks. Przybyła.
"Zobaczyłem na ulicy zmarzniętą dziewczynkę - drżała w lichutkiej sukience, z nikłą nadzieją na przyzwoity posiłek. Z gniewem powiedziałem do Boga: Dlaczego na to zezwoliłeś? Dlaczego nic nie robisz w tej sprawie? Przez moment Bóg nie powiedział nic. Tamtej nocy odpowiedział zupełnie niespodziewanie: Z całą pewnością zrobiłem coś w tej sprawie. Stworzyłem Ciebie...". Ty też otwórz swój dom.