Logo Przewdonik Katolicki

Życie bez bólu

Renata Krzyszkowska
Fot.

Na nowotwory złośliwe zapada rocznie w Polsce 110-120 tysięcy osób. Przewiduje się, że do roku 2010 liczba ta zwiększy się do 165 tysięcy. Około 70 procent chorych na raka wymaga zwalczania towarzyszącego chorobie bólu. Pacjenci z bólem gorzej reagują na leczenie i umierają wcześniej niż ci, którzy go nie odczuwają. Ból wyniszcza równie skutecznie jak sam nowotwór. Chociaż ostatnio...

Na nowotwory złośliwe zapada rocznie w Polsce 110-120 tysięcy osób. Przewiduje się, że do roku 2010 liczba ta zwiększy się do 165 tysięcy. Około 70 procent chorych na raka wymaga zwalczania towarzyszącego chorobie bólu. Pacjenci z bólem gorzej reagują na leczenie i umierają wcześniej niż ci, którzy go nie odczuwają. Ból wyniszcza równie skutecznie jak sam nowotwór. Chociaż ostatnio obserwuje się zwiększenie dostępu części chorych do ośrodków leczenia bólu, to jednak wiedza pacjentów i niektórych lekarzy na temat jego leczenia jest wciąż niewystarczająca.


Zdaniem specjalistów, ból nowotworowy można bardzo zmniejszyć lub niemal całkowicie wyeliminować u ok. 90 procent pacjentów. Według WHO, leczenie powinno być prowadzone według określonych zasad.

Według drabiny


Zasada ta polega na podawaniu leków w zależności od nasilenia bólu według tzw. drabiny analgetycznej - przy bólu słabym słabe leki, przy bólu silnym - silne leki. Nie należy się obawiać stosowania leków opioidowych, właściwie stosowane nie powodują one uzależnienia psychicznego. Nie ma maksymalnej dawki leków opioidowych. Ich właściwa dawka to taka, która jest skuteczna.

Według zegara


Gwarancją skuteczności leków przeciwbólowych jest ich podawanie w stałych odstępach. Nieprzyjęcie kolejnej dawki w odpowiednim czasie grozi nawrotem bólu. Częste podawanie leków przeszkadza jednak w wykonywaniu codziennych czynności. Dlatego korzystne jest podawanie leków długo działających, np. w tabletkach działających 12 godzin lub w formie plastrów, które działają 3 doby.

Nieinwazyjnie - doustnie lub naskórnie


Leki doustne są czasami źle tolerowane, powodują nudności, wymioty, często zaparcia. Leki w zastrzykach mogą dostarczać dodatkowego stresu i cierpień. Alternatywną nieinwazyjną formą podawania leków jest przezskórna terapia przeciwbólowa, w postaci plastrów. Metoda ta gwarantuje dużą biodostępność podawanych leków, co umożliwia stosowanie mniejszych dawek i zmniejsza skutki uboczne.
Oprócz farmaceutyków lekarz może również zalecić np. metody anestezjologiczne i chirurgiczne, paliatywną radioterapię lub chemioterapię, fizykoterapię, nawet hipnozę.
Od trzech lat trwa w naszym kraju akcja "Życie bez bólu nowotworowego". Jej organizatorem jest m.in. Polskie Towarzystwo Badania Bólu. Dla chorych i ich rodzin, którzy nie wiedzą, jak i gdzie skutecznie można leczyć przewlekły ból nowotworowy, uruchomiono informację o ośrodkach zajmujących się tym problemem pod numerem infolinii: 0 801 190 000 (całkowity koszt rozmowy w cenie jednego impulsu za połączenie lokalne). Pod tym numerem dyżurują lekarze, którzy porozmawiają z chorym na temat ogólnych zasad leczenia bólu nowotworowego oraz podadzą numer telefonu do najbliższego ośrodka leczenia bólu.

Dr Maciej Hilgier, prezes Polskiego Towarzystwa Badania Bólu:

W pradawnych czasach wierzono, że ból jest powodowany przez demony, albo że jest karą od bogów. Kapłani z bólem walczyli za pomocą zaklęć, czarów i ofiar. Egipski papirus, napisany w ok. 1550 roku p.n.e. wspomina leczenie "bólów w ciele" za pomocą mieszaniny piwa, jałowca i pszenicy, którą chory musiał połykać przez cztery dni. W starożytnych czasach jedną z popularnych metod leczenia bólu było korzystanie ze źródeł naturalnej elektryczności, z promieni drętwy, węgorza i elektrycznego zębacza (ryby z Nilu), których terapeutyczna rola została zapisana w płaskorzeźbach z egipskich grobowców. Grecy i Rzymianie również znali te ryby i używali elektroterapii, aby uśmierzać podagrę i ból głowy. Rośliną najdłużej i najczęściej używaną do leczenia bólu był i jest mak, i jego pochodna - opium, a następnie morfina, która została wyizolowana z opium w 1805 r. Dopiero jednak druga połowa XX wieku dostarczyła pacjentom przebadane leki przeciwbólowe. W efekcie rozwoju nauk chemicznych, biologicznych, fizycznych zaczęła się rozwijać nowoczesna farmacja.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki