Ponad tysiąc zabytków i dwa razy tyle instytucji kultury zostało zniszczonych lub ucierpiało od początku pełnowymiarowej agresji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. Na okupowanych terenach grabione są zarówno obiekty muzealne, jak i niszczone zabytki architektoniczne. Polska nie tylko zaangażowała się w zabezpieczanie ukraińskich dóbr kultury, ale nadal finansuje prowadzone od lat prace konserwatorskie.
Zniszczenia
W ubiegłym roku UNESCO oceniło, że wojna w Ukrainie spowodowała zniszczenie dziedzictwa kulturowego i dóbr kulturalnych w tym kraju wartości 3,5 mld dolarów. Ucierpiały m.in. dwa miejsca znajdujące się na liście światowego dziedzictwa UNESCO, czyli historyczne centra Lwowa i Odessy.
„W tej chwili najważniejszym zadaniem dla nas jest zachowanie tego, co mamy, tych zbiorów muzealnych, które posiadamy – powiedziała Polskiej Agencji Prasowej Olga Pachomowa, kierownik Działu Rejestracji Obiektów Dziedzictwa Kulturowego w Ministerstwie Kultury i Polityki Informacyjnej Ukrainy, która we wrześniu 2024 r. uczestniczyła w Forum Dziedzictwa Europy Środkowej oraz Akademii Dziedzictwa dla Ukrainy, zorganizowanych w Krakowie. – Mam tu na myśli wywożenie zabytków do spokojniejszych regionów, budowę magazynów. To się dzieje. Również ważnym zadaniem jest cyfryzacja dziedzictwa, tworzenie modeli 3D, czyli zachowywanie tego, co mamy, w najszerszym rozumieniu tego słowa” – informowała Pachomowa.
Po wybuchu wojny do Polski została przewieziona część ukraińskich zbiorów. Na Zamek Królewski w Warszawie trafiły dzieła z kolekcji Narodowego Muzeum Sztuki w Kijowie, obrazy Jacka Malczewskiego ze Lwowskiej Narodowej Galerii Sztuki były prezentowane w Muzeum Narodowym w Poznaniu, na Wawelu otwarto wystawy prezentujące XVIII-wieczne rzeźby z kościołów w Hodowicy i Horodence, a w Międzynarodowym Centrum Kultury prezentowana była sztuka z Odessy.
Od pierwszych dni wojny polskie instytucje, konserwatorzy i wolontariusze aktywnie pomagają chronić przed grabieżą i zniszczeniem obiekty ukraińskiego i polskiego dziedzictwa kulturowego. Pomimo że brakuje niektórych materiałów, a z powodu rosyjskich ataków rakietowych wyłączany jest co kilka godzin prąd, a część osób, która zajmowała się konserwacją, została wezwana do wojska, to nadal w wielu miejscach kontynuowane są prace przy odnawianiu zabytków.
Ołyca
Najbardziej zaawansowane prace, które są realizowane od 2013 r., prowadzone są w Ołyce na Wołyniu, gdzie odnawiana jest kolegiata Świętej Trójcy. Świątynia została wzniesiona w XVII w. z inicjatywy Stanisława Albrechta Radziwiłła. Zadanie realizuje Fundacja Dziedzictwa Kulturowego ze środków pochodzących z budżetu państwa polskiego. W 2023 r. zabezpieczony został ołtarz w nawie bocznej. Równolegle trwały prace przy rekonstrukcji figur apostołów: świętych Jakuba, Jana i Andrzeja oraz konserwacji i rekonstrukcji alabastrowych aniołów.
Kościół stanowi unikalny przykład architektury barokowej i do wojny uznawany był za najpiękniejszy polski kościół na Wołyniu. Po zajęciu tych terenów przez Armię Czerwoną parafia ołycka została rozwiązana, a świątynia zamieniona na stajnię kołchozu. Dopiero w 1991 r. władze ukraińskie przekazały kościół wiernym.
Lwów
Polskie władze zadeklarowały też pomoc w odnowieniu zabytkowych budynków, które zostały zniszczone w czasie ataku rakietowego na Lwów, przeprowadzonego we wrześniu 2024 roku. W różnym stopniu uszkodzonych zostało około 70 obiektów architektury historycznej sprzed 1939 r. Wśród uszkodzonych budynków była także willa Ludwika Hellera, założyciela lwowskiej filharmonii i dyrektora Teatru Miejskiego we Lwowie, oraz willa przemysłowca Józefa Franza.
„Pomimo tych dramatycznych wydarzeń nadal będziemy kontynuowali rozpoczęte projekty konserwatorskie, nie znikamy z Ukrainy. Zgodnie z możliwościami finansowymi i profilem merytorycznym działalności Instytutu włączymy się w przedsięwzięcia zabezpieczające zabytki Lwowa oraz proces odbudowy zniszczonych obiektów” – zadeklarowała wtedy Sylwia Tryc, p.o. dyrektora Instytutu Polonika.
Instytut przeprowadza także renowację renesansowej kamienicy w centrum Lwowa, będącej niegdyś oficjalną rezydencją króla Jana III Sobieskiego podczas jego pobytów w mieście. Od 1908 r. w Kamienicy Królewskiej działało Muzeum Narodowe im. Jana III, obecnie ma tam siedzibę Lwowskie Muzeum Historyczne.
Inny zespół konserwatorski finalizował w ubiegłym roku renowację lwowskiej katedry pod wezwaniem NMP. Prace prowadzono przy barokowym bocznym ołtarzu Przemienienia Pańskiego.
Podhajce
W ubiegłym roku podjęto także działania związane z ratowaniem kościoła Trójcy Świętej w Podhajcach. Został on wybudowany w 1634 r. z fundacji właścicielki Podhajec, Zofii z Zamiechowa Tyszkiewiczowej. Po 1945 r. świątynia, odebrana wiernym, stopniowo popadała w ruinę. Po pożarze w latach 80. XX w. zniszczeniu uległy sklepienie nawy i wieża. W 2006 r. kościół został zwrócony wspólnocie rzymskokatolickiej, która podejmuje starania mające na celu jego uratowanie. Przed przystąpieniem do kompleksowej odbudowy w ubiegłym roku przeprowadzono niezbędne prace interwencyjne w celu zabezpieczenia zachowanych oryginalnych sklepień i murów do czasu docelowego ich wzmocnienia.
Berdyczów, Kamieniec Podolski
W grudniu 2024 r. odsłonięty został zrekonstruowany wizerunek Najświętszej Maryi Panny nad główną bramą forteczną klasztoru karmelitów bosych w Berdyczowie. Od 2016 r. Ministerstwo Kultury oraz Instytut Polonika przeznaczyły ponad 2 mln zł na konserwację XVII-wiecznego zespołu klasztornego. Prace objęły m.in. renowację murów oraz kościoła dolnego. Zespół klasztorno-kościelny pw. Niepokalanego Poczęcia NMP to najważniejsze i największe łacińskie sanktuarium maryjne w Ukrainie. W 2011 r. został ogłoszony Sanktuarium Narodowym Matki Bożej Szkaplerznej – Patronki Ukrainy.
Wojna nie przerwała także wieloletnich prac konserwatorskich w Kamieńcu Podolskim – historycznym zespole obronnym, który obejmuje także klasztor wraz z kościołem pw. św. Mikołaja Biskupa. Od 1998 r. obiekt jest systematycznie odbudowywany przez paulinów, którzy stali się gospodarzami świątyni i klasztoru podominikańskiego.