Takiego spotkania nigdy wcześniej nie było. W połowie czerwca 2024 r. Franciszek przyjął w Pałacu Apostolskim ponad stu komików z różnych części świata. Zapowiadając spotkanie zorganizowane przez Dykasterię ds. Kultury i Edukacji oraz Dykasterię ds. Komunikacji, watykańskie media wyjaśniały, że jego celem jest „nawiązanie więzi między Kościołem katolickim a artystami humoru, celebrowanie piękna ludzkiej różnorodności oraz promowanie przesłania pokoju, miłości i solidarności”.
Nigdy nie jest przeciwko
Choć zwracał się do komików z różnych zakątków świata, Franciszek nie opowiedział żadnego dowcipu, lecz całkiem poważnie zwrócił uwagę, że humor, którego potrzebują ludzie, nie obraża, nie upokarza ani nie poniża z powodu ich wad. Zauważył, że komunikacja w naszych czasach często generuje konflikt, tymczasem ludzie posługujący się humorem potrafią połączyć różnorodne, a czasem sprzeczne rzeczywistości. Podkreślił, że śmiech wynikający z tak rozumianego humoru nigdy nie jest „przeciwko” komuś, ale zawsze jest inkluzywny, celowy, wywołuje otwartość, sympatię, empatię.
Pełna treść artykułu w Przewodniku Katolickim 5/2025, na stronie dostępna od 27.02.2025