To pielgrzymka szczególna pod wieloma względami: przebytego dystansu, czasu trwania, aspektów kulturowych oraz pytań o zdrowie papieża. Przypomina wielkie, międzykontynentalne podróże Jana Pawła II, o których Joaquin Navarro-Valls pisał, że były najtrudniejszymi w historii tamtego pontyfikatu. Ale tak jak wtedy Jan Paweł II, tak i teraz Franciszek wykorzystuje wizytę na światowych peryferiach, aby wysłać w świat uniwersalne, ewangeliczne przesłanie.
Wielki powrót papieża
W ostatnich miesiącach, w zasadzie od zakończenia zeszłorocznej sesji Synodu o synodalności twierdzono, że „papież jest zmęczony” i dlatego nie jest tak aktywny jak wcześniej. Tymczasem pielgrzymka do Azji Południowo-Wschodniej i Oceanii, a szczególnie do odległych rejonów takich jak Papua-Nowa Gwinea i Timor Wschodni, pokazała jak łatwo się pomylić w ocenie tego pontyfikatu.
Pełna treść artykułu w Przewodniku Katolickim 37/2024, na stronie dostępna od 10.10.2024