Logo Przewdonik Katolicki

Gminy idą na rekord

Karolina Sternal
fot. Arkadiusz Ziółek/East News

Tak znacznych podwyżek podatków lokalnych nie było w Polsce od ponad 25 lat. Wszystkiemu winna inflacja, gdyż to od jej wysokości uzależniony jest wzrost stawek, które będą obowiązywać w 2024 r.

Choć podatek od nieruchomości do niedawna nie był znaczącą pozycją w budżetach większości polskich rodzin, to teraz się to zmienia. Wzrost stawek jeszcze dotkliwiej odczują przedsiębiorcy, szczególnie ci drobniejsi.

Określa minister finansów
Zgodnie z ustawą o podatkach i opłatach lokalnych, stawki podatku od nieruchomości (np. od gruntów, mieszkań, domów, garaży, części budynków, w których prowadzona jest działalność gospodarcza oraz od nieruchomości firmowych) ustalają w uchwale rady gmin i miast. Stawki te nie mogą jednak przekroczyć ustawowego maksimum. Określa je corocznie w drodze obwieszczenia minister finansów, w stopniu odpowiadającym wskaźnikowi inflacji w pierwszym półroczu. Jak podano w komunikacie Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego, inflacja za pierwsze półrocze 2023 r. sięgnęła 15 proc. Bardzo możliwe więc, że stawki podatku od nieruchomości w 2024 r. –
jeśli tak zdecydują samorządowi radni – wzrosną o rekordowe 15 proc. Uchwały w tej sprawie muszą zostać podjęte do końca tego roku.
Warto pamiętać, że już w tym roku właściciele nieruchomości zapłacili znacznie wyższy podatek, ponieważ ponad 90 proc. gmin i miast zastosowało maksymalne podwyżki, aby zapewnić wpływy do budżetu zmniejszone na skutek pandemii, kryzysu gospodarczego oraz wprowadzenia Polskiego Ładu, za sprawą którego gminy w 2022 r. straciły część podatków z PIT.

pk-46-str_35-grafika-1.jpg

Pełna treść artykułu w Przewodniku Katolickim 46/2023, na stronie dostępna od 21.12.2023

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki