Logo Przewdonik Katolicki

Najgorszy Negatywny Wizerunek – co mówi o tobie w związku?

Katarzyna Frużyńska, psycholog
il. Agnieszka Sozańska

Pary często nie kłócą się ze sobą, ale ze swoimi… duchami, czyli najgorszymi wersjami siebie, których obrazy podtrzymują w głowach. Wpadają wtedy w błędne koło wyrzutów i oskarżeń.

Najczęściej dzieje się to w momencie, gdy używamy słów „bo ty zawsze” albo argumentów typu „jesteś jak twój ojciec”. To sygnał, że nie odnosimy się do tego, co się teraz dzieje, ale tworzymy karykaturalną wersję drugiej osoby. Bardzo często są to powtarzalne kłótnie, u których podstaw leży jeden i ten sam problem (np. potrzeba bycia zauważonym, zrozumianym, docenionym). Te najgorsze fantazje sprawiają, że coraz bardziej okopujemy się na swoich stanowiskach, co tylko potwierdza nasze obawy i nakręca błędne koło kłótni, pozostawiając nas z urazą, gniewem i zranieniem. Wówczas nawet mała rzecz przypomina nam o tym najgorszym obrazie (np. skarpetki pod łóżkiem potwierdzają, że druga osoba jest leniwa i nie docenia mojej pracy). Nasza powtarzająca się kłótnia odzwierciedla czasami to, czego nie wykrzyczeliśmy swoim rodzicom, np. „kochaj mnie mimo wszystko, doceniaj!”. A z czasem nasz romantyczny związek, który zaczął się od słów „kocham na ciebie patrzeć” zamienia się w historię „niedobrze mi, jak cię widzę”.

Ta sama kłótnia od lat
Bliżej tej sytuacji przyjrzał się terapeuta Terrence Real, który mówi o tzw. Najgorszym Negatywnym Wizerunku (NNW). To negatywny obraz bliskiej osoby, który pojawia się najczęściej w momentach najtrudniejszych i pod wpływem stresu. To najgorszy koszmar, który tworzysz o drugiej osobie w waszych okropnych momentach i jednocześnie obraz, którego się najbardziej boisz. „On chyba jest po prostu egoistą i to już nigdy się nie zmieni. Co jeśli on/a naprawdę jest taki/taka… (tu możesz wpisać swoje określenie)?”.
Każdy partner w związku ma taki wizerunek i bywa, że wzajemnie się one wzmacniają. Na przykład żona jest przekonana, że mąż jest leniwy, więc sprząta po nim. Im więcej ona sprząta, tym bardziej staje się on leniwy.

Jak to wygląda w praktyce?
Terry Real wyjaśnia tę koncepcję w audiobooku Fierce Intimacy, dzieląc się Najgorszym Negatywnym Wizerunkiem, który miał na temat swojej żony Belindy, a także jej NNW o nim. Wyjaśnia, że we wczesnych latach ich małżeństwa, kiedy rano szedł do pracy, zostawiał mleko na stole i wychodził, a mleko oczywiście się psuło. Kiedy Belinda wracała do domu po pracy i zdawała sobie sprawę, że nie ma mleka dla dzieci, myślała o Terrym jako nieodpowiedzialnym, samolubnym, złym dzieciaku. W tym spowodowanym przez NNW stanie witała męża, gdy wracał, wściekła i krytykująca, a wtedy on uruchamiał swój NNW i postrzegał ją jako krytyczną i kontrolującą matronę. W tych stanach jeszcze bardziej wzmacniali swoje negatywne obrazy. Belinda była coraz bardziej krytyczna, zła i kontrolująca, a Terry okazywał coraz więcej egoizmu i nieodpowiedzialności. Ten cykl nasilał się, ponieważ oboje zachowywaliby się w sposób, który potwierdzał najgorszy pogląd na ich temat.
Jakie znaleźli na to rozwiązanie? Terry zaczął rozpoznawać, gdy był w stanie wywołanym przez NNW. Skupiał się, aby zachowywać się w sposób zaprzeczający NNW, np. przepraszał i przyznawał, że jego zachowanie jest denerwujące, brał odpowiedzialność i szedł kupić mleko. W ten sposób „rozbrajał” wizerunek samolubnego męża, który w stresujących momentach budowała żona, sprawiając, że częściej postrzegała go jako kochającego partnera, który po prostu bywał nieuważny.

Jak zmienić ten wizerunek?
Poznanie naszych negatywnych wizerunków może się przyczynić do istotnych zmian na lepsze w związku. Jakie kroki mogą nam w tym pomóc? Po pierwsze warto zapisać elementy tego najgorszego wizerunku, np. w formie przymiotników, którymi określam bliską osobę w najgorszych momentach. A następnie tak samo zapisujemy NNW, który tworzy na mój temat druga osoba. Możesz to zrobić w pojedynkę lub zaprosić do tego partnera. Nawet jeśli jedna osoba w związku popracuje nad zmianą, wprowadzi to zmianę to całego systemu reakcji, które się nawzajem prowokują. Terrence Real mówi czasem o Najgorszym Negatywnym Wizerunku jako o zamrożonym obrazie drugiej osoby, który trzeba ocieplać, a czasem rozkuwać ciężką pracą.
Gdzie zacząć? Warto na początek sprawdzić, czy te określenia mają jakiś związek z dzieciństwem. Może mama nazywała mnie leniwym i podobną relację odtwarzam teraz z żoną? Czy uparty i przekonany o swojej mądrości mąż przypomina mi w jakiś sposób autorytatywne zachowanie ojca? Czy te zachowania zmieniały się z czasem w naszej relacji? Czy mam jakieś oczekiwania wobec partnera, które miałem/-am w stosunku do rodziców? Na przykład liczyłem na docenienie, którego nigdy nie otrzymałem, i teraz szukam go u partnera i źle znoszę krytykę? Spróbuj napisać, jak na te same pytania odpowiedziałby twój partner.
Następnie w kroku drugim uznaj, że NNW to jest jakaś część prawdy, przesadzona, karykaturalna, czasem okrutna, ale jest w niej coś ważnego, np. w lenistwie, które widzisz u swojego partnera, jest być może jego potrzeba bycia otoczonym opieką, której nie doświadczył od rodziców, lub chęć odtworzenia takiej relacji (być może wynikającej z nadopiekuńczości rodziców) z tobą. Podobnie w twoim „złym” obrazie osoby, która agresywnie reaguje na krytykę i wybucha, gdy ma zły dzień, kryje się być może potrzeba bycia docenionym za swoje wysiłki i bycia kochanym. To po prostu twoja mniej dojrzała i kontrolowalna część wybucha i krzyczy, bo traci cierpliwość.
W trzecim kroku podziel kartkę na pół i po lewej stronie opisz twoje zachowania, które potwierdzają NNW, a po prawej stronie te, które zaprzeczają temu obrazowi. Za każdym razem, kiedy zachowujesz się zgodnie z opisem po lewej, potwierdzasz w oczach partnera swój negatywny wizerunek. Za każdym razem, kiedy zachowujesz się ze zrozumieniem i empatią, wzmacniasz partnera i zmniejszasz nieco NNW. Terry sugeruje, abyś pomyślał o swoim niedawnym zachowaniu z przeszłości i wymienił trzy rzeczy, które zrobiłeś, a które potwierdzają NNW, jaki partner ma na twój temat. Następnie opracuj listę trzech alternatywnych zachowań, które mogłyby udowodnić, że NNW twojego partnera na twój temat nie jest prawdziwy. Jeśli twój partner odbiera cię jako osobę sztywną i zbyt zasadniczą, przypomnij sobie albo wymyśl zachowanie, które pokaże, że zachowujesz się elastycznie. Podobnie zrób, patrząc na NNW swojego partnera, znajdując sytuacje, w których nie zachował się okropnie. Używaj NNW jako kompasu, by odkrywać zachowania, które wam sprzyjają i mogą przerwać błędne koło kłótni.
Gdy weźmiesz kilka głębokich oddechów, zamiast krytykować drugą osobę, możesz potraktować to jako akt miłosierdzia, hojności i wyrozumiałości dla partnera. Nie jesteś odpowiedzialny/-a za uleczenie jego ran z dzieciństwa, ale twoje drobne gesty mogą być dla niego jak kojący plaster.
W ostatnim kroku warto umówić się z partnerem na sygnał – jeśli czuję, że zaraz wybuchnę i zacznę zachowywać się w sposób, którego potem pożałuję (zgodny z NNW), to postaram się dać ci znak, to może być jakiekolwiek słowo, na które się wspólnie umówicie. Gdy jedna ze stron je słyszy, natychmiast przestaje mówić i daje sobie kilka chwil na ochłonięcie (np. w łazience lub na spacerze).

Jak NNW może nam pomóc?
Odkrywanie NNW nie jest łatwą sprawą, ale zrozumienie, skąd bierze się postrzeganie tych najgorszych cech, może pogłębić waszą relację. Jeśli odważysz się o tym porozmawiać, to możesz się dowiedzieć ciekawych rzeczy. Na przykład tego, że twoja żona nie lubi, jak mówisz jej, co trzeba zrobić albo co jest zrobione źle, gdy ona się krząta, a ty sam leżysz na kanapie, bo przypomina to jej za bardzo podległą relację jej matki w stosunku do ojca. Albo zrozumiesz, że narzekanie na to, jak twój mąż powinien spędzać więcej czasu z dziećmi niż w pracy, bierze się stąd, że jako dziecko potrzebowałaś tego kontaktu od swojego nieobecnego emocjonalnie ojca.
NNW często odzwierciedla w jakiś sposób cechy mojego trudnego rodzica. To trochę tak, jakbyśmy poślubili własnego ojca czy matkę i w najgorszych momentach czujemy tę samą bezradność i złość w stosunku do nich. A to nieprawda, nasz partner ma przecież wiele innych cech, na których warto się skupić i zauważać, aby uniknąć błędnego koła kłótni. Wybierając partnera w jakimś stopniu podobnego do rodzica, podświadomie dążymy do odtworzenia i naprawienia tego, co nie działało w tej relacji, poślubiamy nasze „niedokończone sprawy”. I w tym sensie jeden NNW spotyka drugi NNW, aby odtworzyć starą kłótnię z rodzicami – o uznanie, bycie słyszanym i kochanym. Jest to moment pełen bólu, ale też szansy, by poprowadzić tę rozmowę na nowo.

5 KROKÓW DO POZNANIA NAJGORSZEGO NEGATYWNEGO WIZERUNKU I ZMIANY NA LEPSZE
Zapisz elementy najgorszego wizerunku twojej bliskiej osoby, np. w formie przymiotników, którymi ją określasz w najgorszych momentach (leniwy, krytykancki, egoistyczny itp.). Tak samo zapisz NNW, który tworzy na mój temat druga osoba. Możesz to zrobić w pojedynkę lub zaprosić do tego partnera. Warto na początek sprawdzić, czy te określenia mają jakiś związek z dzieciństwem.
Uznaj, że NNW to jest jakaś część prawdy, przesadzona, karykaturalna, okrutna, ale jest w niej coś ważnego o tobie i  drugiej osobie. Na przykład w lenistwie, które widzisz u swojego partnera, jest być może jego potrzeba bycia otoczonym opieką, której nie doświadczył od rodziców, a w twoim „złym” obrazie osoby, która agresywnie reaguje na krytykę, kryje się być może potrzeba bycia docenionym za swoje wysiłki i bycia kochanym.
Podziel kartkę na pół. Po lewej stronie opisz twoje zachowania, które potwierdzają NNW, a po prawej stronie te, które zaprzeczają temu obrazowi. Za każdym razem, kiedy zachowujesz się zgodnie z opisem po lewej, potwierdzasz w oczach partnera swój negatywny wizerunek, a kiedy zachowujesz się ze zrozumieniem i empatią, wzmacniasz partnera i zmniejszasz nieco NNW.
Opracuj listę trzech alternatywnych zachowań, które mogłyby udowodnić, że NNW twojego partnera na twój temat nie jest prawdziwy (np. jeśli twój partner odbiera cię jako osobę zbyt zasadniczą, przypomnij sobie zachowanie, które pokaże, że zachowujesz się elastycznie). Podobnie zrób, patrząc na NNW swojego partnera, znajdując sytuacje, w których nie zachował się okropnie.
Umów się z partnerem na sygnał STOP – jeśli któreś z was czuje, że zaraz wybuchnie i zacznie zachowywać się w sposób, którego potem pożałuje (zgodny z NNW), daje znak drugiej osobie. Może to być słowo, na które wspólnie się umówicie – gdy jedna ze stron je usłyszy, natychmiast przestaje mówić i daje sobie kilka chwil na ochłonięcie.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki