Logo Przewdonik Katolicki

„Bądź wola Twoja…”

kard. Stefan Wyszyński
fot. Archiwum PK

Fragment pochodzi z książki Ojcze nasz. Niech Modlitwa Pańska stanie się naszym chlebem powszednim, Wydawnictwo Świętego Wojciecha 2020

Problem woli ludzkiej jest problemem głębokiej kultury człowieka. W niej wszystko przedziwnie się łączy. Oczywistość prawdy jest zniewalająca. Ona to sprawia, że się jej poddajemy, czy tego chcemy, czy nie chcemy. Jeżeli to jest prawda najwyższa, człowiek jest pociągany przez nią i ku niej, i nie ma możności oporu, chociaż często próbuje się opierać.
Mądrość i miłość tak przyciągają, że człowiek w jakimś zakresie i stopniu traci swobodę w stosunku do nich, chociaż w istocie nadal ją zachowuje. Wola, jak wiemy z filozofii, ma za przedmiot dobro i z konieczności dąży do dobra. Z przypadku tylko wybiera zło. Tak się dzieje, gdy zawodzi poznanie przez rozum albo przez miłość. Człowiek z natury dąży do wyboru dobra, a tylko niekiedy wybiera zło. Zasadniczo, gdy prawda i miłość są ze sobą zaślubione, człowiek z wewnętrznej konieczności, z samego rozpoznania przedmiotu, w naturalny sposób dąży do dobra. Jest więc niejako zniewolony przez dobro. Dlatego mówimy, że wola ludzka ma więcej swobody, gdy chodzi o wybór zła, a znacznie mniej w wyborze dobra.

Książkę można kupić tutaj

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki