Czy to na pewno sojusz wartości? Michał Szułdrzyński fot. Magdalena Bartkiewicz Gdy premierzy Morawiecki, Orban i szef Ligi Salvini w Wielki Czwartek ogłaszali renesans chrześcijańskiej Europy, miałem bardzo ambiwalentne uczucia Tuż przed Wielkanocą miało miejsce szczególne spotkanie. Premier Victor Orbán zaprosił do Budapesztu Mateusza Morawieckiego i lidera włoskiej Ligi Matteo Salviniego, by rozmawiać o nowym sojuszu sił prawicowych w Unii Europejskiej. Gdyby PiS wraz z frakcją EKR (Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy) połączył się z Fideszem Orbána (którego partia wystąpiła ostatnio z Europejskiej Partii Ludowej, czyli centroprawicowej chadecji) oraz frakcją, w której jest Salvini (zwaną Tożsamość i Demokracja), powstałaby trzecia co do wielkości siła w Parlamencie Europejskim. Pełna treść artykułu w Przewodniku Katolickim 15/2021, na stronie dostępna od 19.05.2021 Kup numer