Logo Przewdonik Katolicki

Gościnność

ks. Mirosław Maliński

Abraham w chłodzie cienia rozłożystych drzew szuka ulgi po bolesnym doświadczeniu obrzezania. Nie jest ono jednak bardziej dokuczliwe, jak bezdzietność jego powoli starzejącego się już małżeństwa.

Mimo bólu podnosi się i rusza na spotkanie nieznajomych. Jest dla nich bardzo grzeczny i proponuje czułą, pełną empatii gościnę: wodę do obmycia i picia, cień drzewa, odpoczynek, ucztę, swoje towarzystwo i rozmowę. To, co robi patriarcha, nazwane zostało gościnnością Abrahama i stawiane jest jako wzór gościnności. Motyw ten często pojawia się w malarstwie wschodnim, a przez Andrieja Rublowa zostanie przeniesiony na słynną ikonę Trójcy Świętej.
Z podobną gościnnością spotyka się Jezus w domu Marii i Marty. Z jednej strony troska o jedzenie i wszelkie wygody z tym związane, a z drugiej strony zainteresowanie i rozmowa, a w zasadzie coś najcenniejszego – wysłuchanie. Wszyscy dobrze czujemy się w domach, w których spotykamy oba te skrzydła, na których szybuje prawdziwa gościnność, czyli zastawiony stół, który jest wyrazem troski o nasze, czasami zmęczone ciało i serdeczną, dobrze prowadzoną rozmowę, która wyraża zainteresowanie naszą osobą.  Wtedy chce nam się żyć, wierzymy, że ludzkość zmierza w dobrym kierunku, a przyszłości świata nic nie grozi. I właśnie z taką gościną spotkał się Jezus w domu swoich przyjaciół.
Coś jednak tę sielankową harmonię niszczy. Jest to pretensja, która nie tylko rodzi się w sercu Marty, ale rozlewa się wprost na gościa i domowników. Może to i lepiej, że się Marcie trochę tej goryczy ulało, bo dzięki temu mogli o tym rozmawiać, mogli szukać rozwiązania. Chrystus nie uważa, że starania Marty były nieistotne. Owszem, mówi o tym, że potrzeba mało, albo tylko jednego, ale stwierdzenie to jest wieloznaczne. Może dotyczyć też ilości potraw i być pochwałą skromnego poczęstunku, który nie przysłoni serdecznej rozmowy, ale pozwoli jej zabłysnąć jako sercu gościnności. Jedno jest jednak pewne, że pójście w pretensje może pogrzebać nawet najlepiej przygotowaną gościnę, jak i wszelkie nasze działania pełne dobrej woli. Zatem bądźmy czujni.


Chwila refleksji
W jaki sposób świadomie kształtuję gościnność swojego domu?
 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki