25 lat temu, 15 grudnia 1993 r. zmarł ks. Janusz Pasierb. Brał udział w konferencji „Sacrum i sztuka” w 1984 r. w Rogóźnie. Był przewodniczącym komisji przygotowującej dokument na temat kultury chrześcijańskiej na II Synod Plenarny w 1991 r. Zakończenia synodu już nie dożył, nie poznał ostatecznej, mocno okrojonej wersji dokumentu – o tym, co miało się w nim znaleźć, co się w nim znalazło i co to oznacza dla nas, piszę na s. 18. Przede wszystkim jednak ks. Pasierb był znawcą sztuki i kultury, był poetą. Pisał, że „w kościele zawsze lepsza od świecidełek jest Światłość Wiekuista”. W kontekście mieniących się kolorami choinek i ruchomych szopek, które za chwilę przysłonią nasze ołtarze, warto te słowa pamiętać.
Piękno w wymiarze estetycznym jest ważne, zwłaszcza w kościele, który jest przestrzenią, która chce przygarnąć każdego i w której każdy ma czuć się bezpiecznie. Jeszcze ważniejsze jest jednak owa poetycko opisana przez ks. Pasierba „Światłość Wiekuista” – piękno Boga, objawiające się w drugim człowieku i czytane w relacji z drugim. To właśnie z niego rodzi się zachwyt, który zmienia nasze życie. Mówi o tym ks. Tykfer na s. 20
Nie jest więc ani przypadkiem, ani głupotą, że właśnie teraz, na chwilę przed Bożym Narodzeniem, piszemy o pięknie. Piszemy o nim, żebyśmy wszyscy za tydzień zachwycić się umieli prostą prawdą o spotkaniu Boga z człowiekiem, bardziej niż wszystkimi świecidełkami tego świata.