Euro w Krakowie dopiero się zaczęło. Na Błoniach powstała specjalna Strefa Kibica. Czy królewskie miasto przeżyje oblężenie kibiców, okaże się w najbliższych dniach.
Kraków nie zyskał dzięki Euro wiele w dziedzinie infrastruktury. Bez państwowych dotacji wiele inwestycji stanęło w miejscu lub wydłużył się okres ich realizacji. Są jednak powody do radości. Treningi piłkarskich potęg, odnowiony obiekt Hutnika, ciekawa Strefa Kibica z licznymi atrakcjami.
Infrastruktura – nie, promocja – tak
Dworzec Główny nie został do końca zmodernizowany, nowy terminal w Balicach powstanie dopiero za dwa lata. Kluczowa autostrada A4 czeka na dokończenie trzech odcinków. Co zyska Kraków? Z pewnością międzynarodową promocję. Ściągając trzy klasowe drużyny, ściągnął również sporo kibiców, ok. 600 dziennikarzy, którzy z Wawelem czy Sukiennicami w tle będą komentować to, co dziać się będzie na boiskach kilkaset kilometrów od Krakowa, gdzie grać będą Anglia, Holandia i Włochy. O największych korzyściach infrastrukturalnych można mówić w kontekście obiektów Hutnika, gdzie odnowiono budynek klubowy, szatnie, a podziw budzi przede wszystkim murawa.
Od rozczarowania do pocieszenia
13 czerwca 2007 r. Wielkie rozczarowanie, bo „mekka turystów z całego świata, miasto ukochane przez artystów i otwarte na ludzi, kolebka polskiej piłki nożnej, miasto, które podchodząc z pełnym profesjonalizmem do kwestii organizacji turnieju Euro 2012” nie zostało gospodarzem największego wydarzenia sportowego w Polsce. Nie zostało, mimo że UEFA najwyżej oceniała jego stan hotelowy, komunikację, przygotowanie obiektów sportowych. Przez cztery lata żal mieszał się ze zrzucaniem winy na zły projekt stadionu, złą ofertę przedstawioną przez miasto, nieporadność władz itd. itp. Pocieszenie przyszło w 2011 r. Wtedy to okazało się, że aż trzy reprezentacje Starego Kontynentu wybrały Kraków, jako miejsce pobytowe. Kraków uznany został piątym miastem Euro 2012 w Polsce. Pięć lat po feralnej decyzji piątka okazała się szczęśliwa.
Zobaczyli gigantów
Fakt ten bardzo cieszy. Dlaczego? Na przykład dlatego, że ci, którzy nie należą do elitarnego grona VIP, czy też nie mieli szczęścia w losowaniu biletów, mogli oglądać gwiazdy europejskich stadionów (Holandia – 4. pozycja w rankingu FIFA, Anglia – 7. i Włochy – 12.) podczas otwartych treningów 5, 6 i 8 czerwca. W dodatku za wejściówki nie musieli płacić. Oczywiście trening to nie to samo co mecz, ale z pewnością atrakcja była do zaliczania na tzw. wyciągnięcie ręki. Nierzadko zdarza się zobaczyć w jednym miejscu, w jednym czasie tyle piłkarskich gwiazd oglądanych zazwyczaj na ekranie telewizora.
Przeciw rasizmowi i dyskryminacji
W krakowskiej Strefie Kibica realizowane będą różne projekty. I tak Projekt StreetKick, realizowany przez Football Against Racism in Europe (FARE Network) i Stowarzyszenie „Nigdy Więcej” odbędzie się w dniach 13–15 czerwca i będzie polegał na grze w piłkę przez kibiców z różnych krajów, przed głównymi meczami UEFA EURO 2012. Mecze rozgrywane będę na umieszczonym w Strefie Fun Kraków boisku o wymiarach 10x15m. Grający kibice otrzymają materiały edukacyjne na temat walki z rasizmem i innymi formami dyskryminacji w futbolu.
Dla zdrowego trybu
Swój projekt realizowało będzie również Stowarzyszenia MANKO. Przez dwa dni każdego tygodnia mistrzostw, na specjalnym stoisku, będzie ono prowadziło akcję edukacyjną informującą o zdrowotnych następstwach używania tytoniu i zachęcającą do wyboru zdrowego stylu życia wolnego od dymu papierosowego. Przygotowany zostanie m.in. kącik edukacyjny dla palących i chcących rozstać się z nałogiem oraz kącik dla dzieci, w którym maluchy będą mogły pomalować przygotowane rysunki, w tym rysunek z hasłem „Nie pal przy mnie mamo, tato”. Dorośli będą mogli porozmawiać ze specjalistą ds. uzależnienia od papierosów na tematy związane ze szkodliwością biernego i czynnego palenia tytoniu oraz uzyskać porady, jak skutecznie rzucić palenie.
Nie tylko Kraków, nie tylko Błonia
Krakowska Strefa Kibica zlokalizowana na Błoniach funkcjonować będzie do 1 lipca i będzie otwarta dla każdego niezależnie od wieku, również dla gości z kraju i zagranicy. Hasłem przewodnim ma być w niej„wielokulturowość”. Atrakcje mają dotyczyć krajów, które wybraly Kraków na bazy treningowe. Organizatorzy nawiążą do nich pod względem gastronomicznym. Nie zabraknie aktywności sportowej – przewidziano mecze między kibicami. W strefie odbędzie się finał międzydzielnicowego turnieju Krak Gol 2012, a także final turnieju organizowanego przez Akademię Piłkarską 21.
Jednak Włosi przygotowali specjalną strefę dla swoich kibiców, przyjaciół, dziennikarzy w Rotundzie. Ciekawe, czy z zaproszenia na jej otwarcie skorzysta kard. Stanisław Dziwisz. Włosi na każdym kroku podkreślali, że Kraków jest dla nich ważny również przez osobę ukochanego Jana Pawła II. Oprócz Krakowa mniejsze Strefy Kibica powstaną w innych miastach Małopolski, np. w Wieliczce, Tarnowie, Brzesku. Po województwie przemieszczać się będzie również mobilna Strefa Kibica. Wielki tir będzie przewoził telebim, który z pewnością zgromadzi wokół siebie za każdym razem na jeden dzień kibiców w specjalnej strefie. Tak będzie m.in. w Myślenicach, Nowym Targu, Trzebini, Oświęcimiu.
Oferta duszpasterska
Dla kibiców, których według różnych źródeł ma przybyć pod Wawel ok. 15 tys., przygotowano również ofertę duszpasterską – jej koordynacją zajmuje się bazylika Mariacka, gdzie rezyduje kapelan Euro 2012 w Krakowie ks. prałat Dariusz Raś. Po wcześniejszym uzgodnieniu będzie możliwość odprawienia dla kibiców Mszy św. w języku angielskim, niemieckim, włoskim. Kibice będą mogli także po wcześniejszej rezerwacji zwiedzić bazylikę Mariacką. Oprócz tego w Krakowie pojawiły się plakaty informujące kibiców, gdzie w niedzielę mogą wziąć udział w Mszy św. odprawianej w ich języku ojczystym. Ilu fanów skorzysta z duszpasterskiej oferty, tego nie wiadomo, ale Kościół o nich pamiętał. Czy i oni nie zapomną o Kościele?
Do ramki:
WARTO WIEDZIEĆ – LICZBY EURO
1 – 1 lipca zwycięzca będzie tylko jeden, wtedy wzniesie puchar na stadionie w Kijowie
3 – EURO 2012 zostało zorganizowane wspólnie przez dwa państwa po raz trzeci (wcześniej w 2008 r. – w Austrii i Szwajcarii, a w 2004 r. – w 2000 r. w Belgii i Holandii)
3 – po raz pierwszy w historii mistrzostw trzy kraje zdecydowały się mieć bazę pobytową w jednym mieście i to w takim, w którym nie będzie żadnego meczu
5 – ta cyfra została przypisana miastu Kraków, jako gospodarzowi turnieju w Polsce
21 – tyle minut meczu Niemcy – Turcja nie mogła zobaczyć większość telewidzów na całym świecie w czasie Euro 2008 przez awarię, dlatego gdyby doszło do niej podczas Euro 2012, organizatorzy przerwą mecz
51 – tyle państw walczyło w eliminacjach do turnieju
31 – tyle spotkań zostanie rozegranych w czasie turnieju (przez cztery dni po dwa spotkania będą rozgrywane równocześnie)
140 – tyle metrów kwadratowych mają trzy telebimy zainstalowane w Strefie Kibica na Błoniach
260 – tyle metrów kwadratowych ma kaplica wielowyznaniowa umieszczona na poziomie –3 na Stadionie Narodowym w Warszawie. Otwarto ją 10 maja
2790 – tyle minut (46,5 godz.) spędzi przed telewizorem zagorzały kibic, oglądając wszystkie mecze (cztery z nich będzie musiał zobaczyć w retransmisjach), oczywiście zakładając, że nie będzie dogrywek
1 400 000 – taka pula biletów przeznaczona była na turniej. 41 proc. z niej przekazano dla zwykłych kibiców