REDAKCJA MIESIĘCZNIKA „AVE”
Pierwszym proboszczem parafii został ks. prałat Józef Prorok. To dzięki niemu właśnie powstała świątynia, według projektu architekta Marcina Janowskiego, której konsekracja odbyła się 1 maja 1996 r. Od dwóch lat sternikiem parafii jest ks. dr Marek Wrężel. Nasza wspólnota parafialna wymodliła powołania dla dziewięciu księży i sześciu sióstr zakonnych.
Parafialna Rodzina
Życie parafialne u nas zaczyna się już w łonie matki. Mamy w stanie błogosławionym, na Mszach św. dla dzieci, po zakończonej Eucharystii razem z dziećmi czekają na błogosławieństwo księdza. Po strawie dla ducha jest zawsze coś słodkiego dla ciała: siostra Anna, z uśmiechem od ucha do ucha, roznosi cukierki. Zdarza się, że maleństwo w brzuchu mamy wyciąga rękę po słodycze, a przyszła mama cieszy się, że się poruszył aktywny „parafianinek” i rośnie na chwałę Bożą i parafii.
Homilie z drabiny
Najmłodsi parafianie chodzą na Msze św. dla dzieci, na których homilie wygłasza z poświęceniem i z narażeniem życia ks. Marcin Meres. „Wygłasza” to za mało powiedziane: jak kaskader wchodzi na drabinę, aby uzmysłowić – nie tylko dzieciom – jak wygląda drabina do nieba, przynosi rekwizyty, sam przebiera się w dobrego Pasterza z ciupagą i góralskim kapeluszem i „pedzieć coś na góralską nutę umi i piyknie pytoć (zaprosić) na mse”. Dzieci formułują wnioski, o których się współczesnym filozofom nie śniło: Jak można pomóc dziadkom? Na przykład komputerze. Za kogo trzeba się modlić? Za Pana Boga! Program 30 Plus Minus, zgodnie z duchem czasu, na stronie internetowej parafii: www.maryja-mistrzejowice.pl, zamieszcza bajki dla dzieci, będące aktualnym komentarzem do niedzielnych Ewangelii.
Parafianie z wyobraźnią
„Ave!” parafialne pismo, pamiętając o milusińskich, zamieszcza na swych łamach konkursy. Od czerwca 2004 r. ukazało się już 76 numerów. Swoich czytelników ma „Ave!” nawet… w Brukseli, o czym świadczą nadsyłane kartki z pozdrowieniami. Jako redakcja pod patronatem miesięcznika „Ave!” nie tylko piszemy artykuły. Organizujemy akcje charytatywne (np. „Święty Mikołaj dla najmłodszych”) i włączamy się w Adopcję Serca (zaadoptowaliśmy duchowo 15-letniego Eryka z dalekiej Rwandy). Aby ubarwić szarą rzeczywistość organizujemy konkursy z oryginalnymi nagrodami. Udział w nich biorą całe rodziny, nawet z sąsiednich parafii. Wiek nie gra roli: najstarsza uczestniczka konkursu poetyckiego skończyła, co sama z dumą podkreśla, 82 lata! Wyobraźnia parafian jest niezwykła: konkursowe szopki były wykonane m.in. z: plasteliny, bambusa, makaronu, łupinek po orzeszkach, jajek, słomy, nawet z waty. Jedna z prac nie mieściła się w drzwiach kościoła, a zwycięska palma wielkanocna, z napisem Totus Tuus, miała ponad 6 metrów!
Koncertowo
W nawiązaniu do pisma powstała schola „AVE!”, która odnosi sukcesy na konkursach w całej Polsce i wydała nawet własną płytę. Dla starszych solistów swoje podwoje otwiera trzygłosowy chór żeński „Hosanna”. Muzyczną rodzinę chórzystki tworzą pod batutą Stanisławy Staszczak. Parafia nie tylko koncertowo się modli, ale i jest otwarta na koncerty. Entuzjastycznie przyjęliśmy majowy występ Eleni w ramach programu „Nowa huta? Dlaczego nie!”, który był połączony z kwestą na rzecz hospicjum św. Łazarza.
Wspólnota wspólnot
Wszystkich grup modlitewnych jest u nas 18. Nie sposób opowiedzieć o każdej z nich, funkcjonują podobnie jak w innych parafiach. Wyjątkiem jest Grupa 30 Plus Minus. Jej program powstał dzięki ks. proboszczowi Markowi i ma na celu zjednoczenie parafian w podobnym wieku, żeby mogli dzielić się swoimi talentami. „Młodzi duchem” piszą o tym, co warto poczytać, zobaczyć, posłuchać. Redaktorzy prezentują na stronie parafialnej komentarze autorskie do Ewangelii, które nie tylko można przeczytać, ale i zobaczyć! Do każdej Ewangelii jest dobierany obraz z przesłaniem. Raz w miesiącu 30 Plus Minus zaprasza na adorację Najświętszego Sakramentu. Podczas modlitwy każdy może napisać intencję, która będzie przeczytana na głos i przemodlona przez całą wspólnotę. W każdym miesiącu, dla małżeństw, które zawierały związek małżeński, odprawiane są Msze św. z indywidualnym błogosławieństwem jubilatów Najświętszym Sakramentem. Całodzienna adoracja dla parafian trwa w drugą środę miesiąca. Wszystko to sprawia, że do kościoła nie tylko chodzi się „od święta”.
Świątynia – nasza chluba
Kamień węgielny naszego kościoła poświęcił bł. Jan Paweł II. Możemy poszczycić się ołtarzem z 1772 r., wykonanym przez Antoniego Frąckiewicza, który pochodzi z jednego z najstarszych krakowskich kościołów pw. św. Wojciecha. Aktywnie włączamy się w troskę o wygląd świątyni. „Na pamiątkę ustanowienia II części Różańca z tajemnicami światła przez Jana Pawła II wdzięczni Bogu i Matce Bożej za 25-lecie Jego pontyfikatu” wierni ufundowali ogród różańcowy z czterema rzeźbami (dzieło Józefa Świtonia), a młodzież Oazy, aby utrwalić naukę i przesłanie bł. Jana Pawła II, od dnia śmierci papieża organizuje wieczory papieskie. W podzięce za dar kapłaństwa księża neoprezbiterzy ufundowali rzeźbę Chrystusa Zmartwychwstałego.
Trzynastego dnia każdego miesiąca odbywa się nabożeństwo fatimskie. Figurę Matki Bożej Fatimskiej ufundowali i przywieźli parafianie, którzy uczestniczyli w pielgrzymce do Fatimy. Cały czas prowadzone są prace: budujemy kaplicę i nowe salki katechetyczne.
Nieustająco: mnożyć radości, dzielić zmartwienia
Licznie, jako wspólnota, uczestniczyliśmy w misjach 2010, które przygotowały nas do świętowania jubileuszu 20-lecia parafii, przyjęliśmy 6000 medalików i różańców świętych. Swoją obecnością zaszczycił nas kard. Stanisław Dziwisz. Uwieńczeniem misji była Droga Krzyżowa ulicami osiedla, w której mimo chłodu, tłumnie dawaliśmy budujące świadectwo wiary.
Nasza parafia tętni życiem, ono nie przepływa obok, ale szerokim strumieniem wpada do kościoła. Niesie na fali radości, ale i problemów dnia powszedniego. Radości pomnażamy festynami, organizowanymi co roku z okazji imienin naszej Patronki, czyli odpustu parafialnego. Parafianki ofiarnie pieką ciasta na wspólną Agape (bywa ich nawet ponad 100!). Parafianie chętnie włączają się w akcje artystycznego malowania twarzy dzieci. Radości jest co niemiara.
Pomagają
Konkretnie wspieramy potrzebujących. Z darów i ofiar parafian, zebranych podczas świąt, Zespół Charytatywny tworzy paczki dla potrzebujących, których liczba sięga 150. Realizując unijny program pomocy żywnościowej dla 55 rodzin (ok. 150 osób), rozdawanych jest ok. dwóch ton żywności. Pamiętamy o Dniu Chorych i organizujemy Msze św. oraz poczęstunek i paczki. Osoby niepełnosprawne umysłowo zapraszamy do wspólnoty „Bohaterskie Piastusie”.
Doczesne zmartwienia próbujemy wspólnie pomniejszać przez dyżury dla osób uzależnionych i potrzebujących pomocy, pełnione przy parafii przez prawników, psychologów, radnych. W akcji podatkowej „Bez obaw” z pomocy przy wypełnianiu PIT-ów, korzystali także parafianie z innych parafii, nie tylko z Nowej Huty!
Jan Paweł Wielki mówił, że kiedy ci źle, idź do ludzi, którym jest gorzej niż tobie. Świadomość bycia potrzebnym we wspólnocie jest bezcenna. Mamy 22 500 braci i sióstr. To nasza parafialna Rodzina nauczyła nas, że życie tylko wtedy ma sens, jeśli żyjemy „dla”, a nie „obok” siebie. Parafia to nasze miejsce na ziemi, nasza przystań na morzu życia.