„Żyć bez wiary czy wierzyć, by żyć” – to hasło przewodnie nocnego czuwania dla tegorocznych maturzystów, które odbywało się w sanktuarium maryjnym w Górce Klasztornej.
Na zaproszenie Misjonarzy Świętej Rodziny odpowiedzieli młodzi z różnych stron, m.in. z Łobżenicy, Nakła n. Notecią, Więcborka oraz Złotowa.
Prowadzący spotkanie oraz konferencję ks. Grzegorz Kamiński MSF podkreślił, że wchodząc w wiek maturalny, zaczyna się inny etap życia i młodzi muszą wybrać cel, który pragną osiągnąć w życiu. – Wierzę, że młodzi przed wizerunkiem Matki Bożej Góreckiej otrzymają pewność i spokój, co do swojej przyszłości. Zawierzyć matce to mieć w sobie wewnętrzną harmonię – tłumaczył.
Głównym motywem rozważań stały się pytania, czym jest wiara w życiu człowieka, po co w ogóle jest i w czym pomaga. – Współczesny świat często próbuje młodemu człowiekowi zabrać wiarę. Co to znaczy zabrać wiarę? To znaczy przejąć nad nim kontrolę. Młodzi mają zobaczyć, jaką siłą jest wiara i jak pomaga w dokonywaniu codziennych wyborów. Bez wiary życie traci sens, a człowiek bez Boga zawsze będzie samotny – zakończył ks. Grzegorz Kamiński MSF.
Wśród młodych dużą grupę stanowili mieszkańcy Złotowa. – Szukam pewnego wsparcia duchowego. Ono jest ważne nie tylko dla przyszłego maturzysty, ale dla każdej osoby wierzącej – powiedziała Joanna. – Ja również poszukuję wsparcia. Tym bardziej że sama nie potrafię znaleźć właściwej drogi. Wierzę, że Bóg mi w tym pomoże. Dlatego tu jestem – zakończyła Paulina.
Do egzaminu maturalnego w ub.r. przystąpiło ponad 366 tys. osób, a świadectwo dojrzałości otrzymało ponad 298 tys., tj. 81 proc. zdających.