W Środę Popielcową, 21 lutego, podczas specjalnych Mszy św. i nabożeństw do Miłosierdzia Bożego, duchowni w całej Polsce przepraszali Boga za swoje słabości i błędy w przekazywaniu Ewangelii. W Kościele polskim był to „dzień modlitwy i pokuty całego duchowieństwa polskiego”. Decyzję taką podjęli biskupi 12 stycznia, po specjalnym spotkaniu poświęconym lustracji w Kościele w Polsce.
Warszawa
Prymas Polski kard. Józef Glemp podczas nabożeństwa pokutnego sprawowanego w warszawskiej archikatedrze powiedział, że abp Stanisław Wielgus w ostatnich tygodniach pokutuje nie tylko za własną słabość, ale i za innych. W kazaniu ks. prymas zwrócił uwagę, że akt pokutny, wyznanie win i wgłębienie się we własne sumienie są formą oddania Bogu chwały, ale taką, która bardziej kosztuje. Podkreślił, że ostatni rok jest w Polsce w sposób szczególny dotknięty uzewnętrznionym złem, które ukazuje się w wielu warstwach społecznych. Nawiązał też do szczególnie trudnego wydarzenia, jakim było odwołanie ingresu abp. Stanisława Wielgusa w stołecznej katedrze.
Kraków
– Kościół w Polsce i społeczeństwo w naszym kraju potrzebuje pilnie przebaczenia i pojednania! – stwierdził kard. Stanisław Dziwisz w czasie Mszy św. odprawianej w katedrze na Wawelu. Podkreślił, że „podtrzymywanie stałego napięcia, niszczenie więzi zaufania, budzenie podejrzeń, dzielenie społeczeństwa” jest „pogrobowym zwycięstwem nieludzkiego systemu”. Poza tym „w Kościele nie było i nie ma miejsca na odwet, upokarzanie drugiego człowieka, usuwanie go na margines życia wspólnoty”. – To nie jest styl Ewangelii! – przypomniał metropolita krakowski. Następnie w imieniu polskiego duchowieństwa przeprosił Boga i wspólnotę całego Kościoła za „niewierności, błędy, upadki, pomyłki, za brak konsekwencji i ewangelicznego radykalizmu”. Zaznaczył też, że „najważniejszej lustracji człowiek dokonuje zawsze w swoim sumieniu”.
Poznań
W bazylice archikatedralnej wiceprzewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki przepraszał Boga za współpracę duchownych i świeckich w okresie komunizmu z tajnymi służbami oraz za inne przejawy zła, które „oszpecają oblicze Kościoła”. Uczestniczący w liturgii modlili się też „za wszystkich, którzy żyjąc w czasach totalitaryzmu, zachowali niezłomną postawę i przyczynili się do odzyskania suwerenności, aby byli otoczeni szacunkiem, opieką i zasłużoną wdzięcznością społeczeństwa”.