W PiS bez zmian
Łukasz Kaźmierczak
Fot.
Pomimo przegranych wyborów parlamentarnych prezes PiS Jarosław Kaczyński otrzymał wotum zaufania od kongresu swojej partii. W tajnym głosowaniu opowiedziało się za nim 810 delegatów, 50 było przeciw, a 77 wstrzymało się od głosu.
Podczas kongresu Kaczyński mówił, że partii potrzebna jest stabilizacja, a perspektywą PiS jest zwycięstwo w wyborach prezydenckich, samorządowych...
Pomimo przegranych wyborów parlamentarnych prezes PiS Jarosław Kaczyński otrzymał wotum zaufania od kongresu swojej partii. W tajnym głosowaniu opowiedziało się za nim 810 delegatów, 50 było przeciw, a 77 wstrzymało się od głosu.
Podczas kongresu Kaczyński mówił, że partii potrzebna jest stabilizacja, a perspektywą PiS jest „zwycięstwo w wyborach prezydenckich, samorządowych parlamentarnych i w wyborach do Parlamentu Europejskiego”. Zapowiedział też „budowę wielkiego ruchu społecznego”. „Musimy mieć plan i zwartą drużynę, która będzie realizowała te plany” – apelował Kaczyński. Jego zdaniem, pod władzą PO w Polsce mamy do czynienia z „pokazem cynizmu” i „bezwstydnym powrotem do tego, co działo się w latach 90.”.
W kongresie nie wzięli udziału zawieszeni w prawach członków PiS, byli wiceprezesi tej partii: Ludwik Dorn, Paweł Zalewski i Kazimierz Ujazdowski, którzy w liście do delegatów zaapelowali, o rozpoczęcie dyskusji na temat zmian w statucie partii.