„Etyka a postęp w medycynie” – pod takim hasłem w Bydgoszczy zorganizowano seminarium naukowe. Dyskusja z udziałem pracowników naukowych i słuchaczy odbyła się w auli Collegium Medicum w ramach XXVI Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej.
W spotkaniu uczestniczyli kapłani, klerycy, przedstawiciele środowiska naukowego z regionu oraz studenci różnych kierunków związanych z medycyną.
Dwubiegunowość mediów
Spotkanie rozpoczęto od tematu „Etyka a transplantacja”. Zdaniem kierownika Kliniki Transplantologii i Chirurgii Ogólnej Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika prof. Zbigniewa Włodarczyka, wbrew pozorom prawie 70 procent społeczeństwa wyraża chęć oddania swoich narządów po śmierci drugiej osobie. – Około 40 procent badanych akceptuje transplantację jako metodę leczenia. Ludzie widzą, że transplantologia daje zdrowie i poprawia, a nawet ratuje życie. Ostatnia dyskusja, która rozgorzała w Polsce, była efektem przykrego faktu, który może wystąpić w każdej dziedzinie medycyny – podkreślił. Profesor Włodarczyk uważa, że media bardzo często przyjmują dwubiegunową postawę. – Czasami gloryfikują transplantologię, emitując programy, które z rzeczywistością mają niewiele wspólnego. Kiedy jednak naprawdę potrzebujemy wsparcia, to szukają taniej sensacji. Dlatego powinno być więcej rozwagi zarówno z jednej, jak i z drugiej strony. Chorym nie potrzeba taniej reklamy oraz łzawych reportaży. Potrzeba rzetelnej informacji – dodał.
Zdaniem naukowca, etyka jest istotnym problemem we wszystkich działaniach ludzkich, także i tych medycznych. – Jeżeli nie będziemy działali zgodnie z zasadami przyjętymi dla danego czasu i cywilizacji, to się pogubimy. Zwłaszcza w transplantologii, bo jest to stosunkowo nowa dziedzina medycyny. Ona w specyficzny sposób dotyka śmierci. Poza tym, lekarz dysponuje narządem, na który czeka wiele osób. I to on musi zdecydować, kto go otrzyma – podkreślił. Obecnie w Polsce najwięcej przeszczepów dotyczy nerek. Na liście oczekujących jest około 1500 osób. Niestety, liczba przeszczepów w tym roku spadła o prawie 40 procent. – Ostatnie lata nie służyły budowaniu więzi społecznych. Trzeba nieustannie przypominać, że oddanie narządu za życia lub po śmierci jest aktem miłości. Jeżeli uważamy, że jesteśmy chrześcijanami i chcemy dzielić się miłością, to jest to jeden z lepszych sposobów – zakończył.
Profesor Zbigniew Włodarczyk podczas wykładu o transplantologii
Szukanie tego, co dobre
Doktor Anna Goc, kierownik Zakładu Genetyki Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, rozwinęła zagadnienie „Komórki macierzyste – ich pochodzenie i zastosowanie”. – Mamy absolutną jasność, że w świetle nauki Kościoła badania na komórkach macierzystych, pochodzących z embrionów, są moralnie niedopuszczalne. Jednak istnieje druga grupa komórek macierzystych – somatycznych, które od dawna są wykorzystywane. Chociażby przy przeszczepach szpiku kostnego. Cennym źródłem komórek niebudzących wątpliwości ze strony etyków i teologów jest krew pępowinowa – podkreśliła. Prelegentka ujawniła, że w ostatnich dwóch latach naukowcy znajdują w ciele dorosłego człowieka coraz więcej źródeł, z których mogą czerpać komórki macierzyste. – Niektóre z nich mają wręcz cechy komórek embrionalnych. Dlatego nie ma powodu, żeby tworzyć embriony i je niszczyć. Można pozyskać je w inny sposób – stwierdziła doktor Anna Goc.
„Etyczne aspekty testów genetycznych” – to zagadnienie, które poruszyła kierownik Katedry i Zakładu Genetyki Klinicznej Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika prof. Olga Haus. – Test genetyczny ma służyć człowiekowi. Powinien przynosić informacje na temat jego choroby czy prawdopodobieństwa zachorowania, po to, by mógł podjąć starania profilaktyczne oraz, żeby został otoczony odpowiednią opieką lekarską – podkreśliła. Zdaniem profesor Haus, w większości przypadków nie jest przekraczana granica właściwego – moralnego postępowania.
Seminarium odbywało się w ramach XXVI Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej. – To są tematy, które bardzo często pojawiają się w mediach i wywołują wiele zamieszania. Dlatego zaprosiliśmy specjalistów, którzy badają te problemy na co dzień, aby przedstawili nam prawdziwą wiedzę – powiedział jeden z organizatorów spotkania, ks. prałat Romuald Biniak.