Logo Przewdonik Katolicki

Gospelowskie rekolekcje

Katarzyna Jarzembowska
Fot.

Brian Fentress ze Stanów Zjednoczonych poprowadził III Bydgoskie Warsztaty Gospel. Spotkania, w których wzięło udział ponad sto osób z całej Polski, miały na celu popularyzację tego niezwykle ekspresyjnego gatunku muzycznego. Dwudniowe ćwiczenia zwieńczył koncert finałowy z udziałem wszystkich uczestników zajęć. Spotkania, których organizatorem była Fundacja Pro Novis z Poznania,...

Brian Fentress ze Stanów Zjednoczonych poprowadził III Bydgoskie Warsztaty Gospel. Spotkania, w których wzięło udział ponad sto osób z całej Polski, miały na celu popularyzację tego niezwykle ekspresyjnego gatunku muzycznego. Dwudniowe ćwiczenia zwieńczył koncert finałowy z udziałem wszystkich uczestników zajęć.

Spotkania, których organizatorem była Fundacja Pro Novis z Poznania, trwały kilkanaście godzin. Oprócz żywiołowego śpiewania zaplanowano również konferencje, które poprowadził gość specjalny zza Oceanu. – W muzyce gospel ludzie poszukują radości w wyrażaniu swojej wiary. Tego szybkiego bitu, klaskania i tańca. Osoby, które przychodzą na takie warsztaty, chcą przede wszystkim śpiewać. Jako organizatorzy staramy się im pokazać, że gospel to także słowa, które wypływają prosto z Pisma Świętego – powiedział prezes fundacji Andrzej Górski.

Każdego roku w warsztatach, które są organizowane w różnych miastach Polski, uczestniczy kilka tysięcy osób. – Staramy się zapraszać wyśmienitych instruktorów. Tegoroczny gość pochodzi ze Stanów Zjednoczonych. Wychowywał się w „czarnym Kościele”. Można powiedzieć, że ma gospel we krwi. Na zajęcia przychodzą także osoby, które na co dzień nie uczęszczają do kościoła. Liczymy na to, że kiedy będą śpiewać „boże pieśni”, jakaś iskra zmieni ich życie. To są takie rekolekcje, które dają uczestnikom duchowy wzrost – dodał Górski.

Od wielu lat najważniejszymi ośrodkami muzyki gospel w Polsce są Osiek i Kraków. – To muzyka, której nie tylko dobrze się słucha. To także muzyka, która angażuje ciało i ducha. Właściwie to wszystko, czym jesteśmy. Ta twórczość niesie ze sobą również głębokie przesłanie. Mówi o Jezusie Chrystusie. O tym, że przyszedł na ziemię, umarł na krzyżu za nasze grzechy i w Nim mamy życie wieczne. Myślę, że ludzie tego poszukują – powiedział tegoroczny gość Brian Fentress. Instruktor podkreślił, że spotkania dają także okazję do dzielenia się przesłaniem Ewangelii. – Chciałbym zachęcić młodych, aby słuchali muzyki gospel, a dzięki temu otworzyli swoje serca na Pana Boga. Żeby On zmieniał ich życie – dodał.

Małgorzata Cieślak przyjechała na warsztaty aż z Tychów. Jej zdaniem, w muzyce gospel tkwi przede wszystkim autentyczne doświadczenie Boga. – Pierwszy raz uczestniczyłam w warsztatach w Toruniu. Znalazłam się tam zupełnie przypadkowo. Od zawsze interesowałam się muzyką gospel. Pojechałam i poczułam, że ta forma przekazu do mnie trafia. Nie mam na myśli tylko dźwięków, ale i przesłanie. Przez tę muzykę odnalazłam Boga, czyli sens życia – powiedziała.

Kolejne warsztaty gospel zaplanowano w Poznaniu oraz Szczecinie.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki