Logo Przewdonik Katolicki

Na ołtarzu Ojczyzny

Adam Suwart
Fot.

Panteon polskiego patriotyzmu pełen jest nazwisk bohaterów narodowych: Kościuszko, Piłsudski, Sikorski, Anders Jednak kto wie, czy nie większa jest nawet rzesza tych wszystkich, którzy swej miłości do Polski dowodzili bez rozgłosu i uwielbienia tłumów, a których nazwiska pozostają do dziś niemal nieznane lub zapomniane. Jednym z takich cichych bohaterów jest Tadeusz Ruge. W Poznańskiem...

Panteon polskiego patriotyzmu pełen jest nazwisk bohaterów narodowych: Kościuszko, Piłsudski, Sikorski, Anders… Jednak kto wie, czy nie większa jest nawet rzesza tych wszystkich, którzy swej miłości do Polski dowodzili bez rozgłosu i uwielbienia tłumów, a których nazwiska pozostają do dziś niemal nieznane lub zapomniane. Jednym z takich cichych bohaterów jest Tadeusz Ruge.

W Poznańskiem walka o polskość w czasie zaboru pruskiego rzadko przybierała formy spektakularne, głośne, z czasem zamieniające się w barwną legendę.

Codzienne powstanie
Choć i tu zdobywano się na czyn powstańczy, a jeden z takich zrywów rozpoczęty w 1918 roku i nazwany powstaniem wielkopolskim okazał się nawet zwycięski, to jednak na co dzień walczono o niepodległą Polskę poprzez wytrwałą, przemyślaną pracę, nazwaną z czasem – pracą organiczną. Jednym z jej podstawowych postulatów było przekonanie, że społeczeństwo jest swego rodzaju organizmem, który może funkcjonować sprawnie tylko wtedy, gdy zdrowe i silne są jego poszczególne organy. W myśl tych założeń polskie elity narodowe pod pruskim zaborem wzywały do podjęcia przez wszystkie warstwy społeczeństwa solidarnego wysiłku na rzecz rozwoju gospodarczego, w tym przede wszystkim rozwoju handlu i przemysłu, oraz na rzecz umocnienia wewnętrznych więzi między poszczególnymi jego „członami”.

Przymusowy rekrut
W takiej atmosferze społecznej mobilizacji uciemiężonych Polaków, 12 stycznia 1886 r. w Żabnie pod Mosiną, w powiecie śremskim, przyszedł na świat Tadeusz Ruge. Pierwsze nauki przyszło mu pobierać w szkołach niemieckich w warunkach nasilonej akcji germanizacyjnej, wszak był to czas słynnych Dzieci Wrzesińskich. Młody Tadeusz musiał jednak wynieść patriotyzm z domu rodzinnego, skoro – przeciwstawiając się oświatowemu wynarodowieniu – zaczął działalność w Tajnym Samokształceniowym Kole Towarzystwa Tomasza Zana. Lata 1908-1912 to dla Tadeusza Rugego czas studiów inżynierskich, początkowo na Politechnice Gdańskiej, później w Berlinie – Charlottenburgu na Wydziale Inżynierii Lądowej i Wodnej słynnej niemieckiej Wyższej Szkoły Inżynierskiej (Politechniki), która w dobie zaborów wydała – o ironio! – także wielu wybitnych inżynierów Polaków. Podczas studiów Tadeusz Ruge aktywnie działa w berlińskiej Grupie Narodowej, powiązanej ideowo i organizacyjnie ze związkiem Młodzieży Polskiej „Zet”. Ukoronowaniem kilkuletnich studiów i praktyki zawodowej staje się przyznany 8 maja 1913 roku dyplom inżyniera Politechniki w Charlottenburgu. Niewiele jednak czasu otrzymuje świeżo wypromowany inżynier Ruge na praktyczne doskonalenie nabytych podczas studiów umiejętności, bowiem już wkrótce czeka go – jak wielu innych Polaków – konieczność odbycia obowiązkowej służby wojskowej.

1 października Tadeusz Ruge rozpoczyna odbywanie jednorocznej służby wojskowej. Ze względu na swe wykształcenie przydzielony zostaje do I Pułku Wojsk Kolejowych w Berlinie. Po wybuchu w czerwcu 1914 roku I wojny światowej pobyt Tadeusza Rugego w wojsku automatycznie przedłuża się z oczywistych względów. Jest wysyłany niemal na wszystkie wojenne fronty.

O wolność piastowskiej ziemi
W związku z zakończeniem działań I wojny światowej Tadeusz Ruge wraca z Estonii, gdzie znalazł się z wojskiem, do rodzinnej Wielkopolski. Zjawia się w Poznaniu, gdzie w ferworze wydarzeń powstania wielkopolskiego wstępuje ochotniczo w szeregi Armii Wielkopolskiej, tworzonej przez generała Józefa Dowbora-Muśnickiego w celu ochrony zdobyczy terytorialnych powstania.

Tadeusz Ruge trafia do Opalenicy, nieco później do Inowrocławia, gdzie jest organizatorem i pierwszym szefem komendantur dworcowych. W tym czasie z inicjatywy Dowództwa Głównego Powstania zostaje awansowany do stopnia porucznika. Jednocześnie otrzymuje rozkaz utworzenia oddziału kolejowego przy poznańskim II Batalionie Saperów Wielkopolskich. Odtąd w ramach działań zbrojnych powstania porucznikowi Tadeuszowi Rugemu podlegają kierowani doń wszyscy żołnierze związani wcześniej ze służbą kolejową oraz technicy i inżynierowie budowy dróg, mostów i maszyn. Po raz kolejny docenione zostają kompetencje, kwalifikacje oraz morale wojskowe i patriotyczne Tadeusza Rugego, jego nazwisko staje się coraz bardziej znane.

Polski oficer i bohater
Dowodząc I Batalionem Kolejowym Wielkopolskim Tadeusz Ruge ma również znaczące osiągnięcia: organizuje cztery kompanie, prowadzi wśród swoich żołnierzy specjalistyczne szkolenia militarne i techniczne w zakresie służby wodnej, rekonstrukcji sieci kolejowej i trakcyjnej, zagadnień saperskich i budowy mostów. Z chwilą unifikacji jednostek wielkopolskich z Wojskiem Polskim porucznik Tadeusz Ruge pozostaje na swoich stanowiskach dowódczych, m.in. w przemianowanym VI Batalionie Kolejowym. W początkach 1920 r. przebywa na froncie litewsko-białoruskim, a później na terenie rewindykowanego Pomorza. Kieruje wówczas niezwykle ważną strategicznie odbudową linii kolejowych: Kcynia – Nakło, Szubin – Bydgoszcz oraz odbudowuje most kolejowy na Noteci pod Rynarzewem.

Pod koniec lutego wyrusza wraz z wojskiem na front wschodni, gdzie dostaje się pod zwierzchność 3. Armii gen. Edwarda Rydza-Śmigłego. Wyróżniając się nadal wyjątkową działalnością wojskową i dużym fachowym zaangażowaniem, otrzymuje 1 kwietnia 1920 roku awans do stopnia majora. Pod dowództwem przyszłego marszałka, wraz z armią 8 maja 1920 roku, dociera do Kijowa. Tego samego dnia odnosi poważne obrażenia w katastrofie kolejowej pod Kłodnicą. Wcześniej zdołał doprowadzić do uruchomienia linii kolejowej do Kijowa, zdobytego przez stronę polską. Mimo odniesionych ran, już dwa dni po wypadku (!), przystępuje do odbudowy zniszczonych mostów kolejowych na Dnieprze. W sierpniu 1920 roku przechodzi ze swą jednostką pod dowództwo gen. Władysława Sikorskiego. W kierowanej przez generała 5. Armii powierzono majorowi Rugemu funkcję szefa kolejnictwa.

Powstrzymać bolszewików
W gorących dniach sierpnia, gdy wojska bolszewickie prą w głąb Rzeczypospolitej, major Tadeusz Ruge broni gorączkowo i skutecznie, przy pomocy zaledwie dwóch kompanii, miasta Mławy oraz ochrania tamtejsze linie kolejowe. We wrześniu 1920 roku przechodzi pod zwierzchność 6. Armii generała G. Lamezan de Salins (później gen. S. Hallera). Przez najbliższe miesiące major Tadeusz Ruge przewodzi licznym ciężkim robotom polowym, naprawia zniszczone podczas wojny linie kolejowe, buduje i odbudowuje mosty. Na szczególną uwagę zasługuje niezwykle szybka i trwała budowa 300-metrowego mostu nad Horynią pod Aleksandrią oraz brawurowa akcja przeprowadzenia parowozu wraz ze składem 42 wagonów przez częściowo załamany most na Słuczy pod Dąbrowicą. Sława zdolności majora Rugego staje się coraz większa w środowisku wojskowym i wkrótce wykracza poza armię. W 1922 roku otrzymuje przydział do 3. Pułku Wojsk Kolejowych na poznańskiej Cytadeli. Wcześniej podczas galowej uroczystości, za zasługi oddane podczas wojny polsko-bolszewickiej, dowódca Okręgu Korpusu Nr VII – gen. dyw. Kazimierz Raszewski dekoruje majora Tadeusza Rugego Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari.

Służba w czasie pokoju
Podczas pracy w pułku na poznańskiej Cytadeli, jako zastępca dowódcy, major Ruge koordynuje budowę kolejki wąskotorowej łączącej Poznań z Biedruskiem, współorganizuje kasyna oficerskie i podoficerskie, zakłada teatr żołnierski...Wraz z innym żołnierzami ofiarnie walczy ze skutkami wielkiej powodzi, która nawiedziła Poznań wiosną 1924 roku. Od połowy 1924 roku pracuje w wojskowej służbie saperskiej na stanowiskach dowódczych oraz w szefostwie budownictwa wojskowego. Jest wówczas zaangażowany w przebudowę lotniska wojskowego w Poznaniu-Ławicy. Wkrótce powołany zostaje jako ekspert do Nadzwyczajnej Komisji Ministerstwa Spraw Wojskowych do spraw budowy koszar na Kresach Wschodnich. 30 czerwca 1926 roku major Tadeusz Ruge po ponad sześciu latach aktywnej służby w Wojsku Polskim na własną prośbę zostaje przeniesiony do rezerwy.

Prezydent 1939
Po odejściu z wojska Ruge działa w strukturach miasta. Jest niezwykle rzutkim samorządowcem, radcą miejskim, wiceprezydentem i od 1937 roku prezydentem miasta Poznania. 1 września 1939 r. wybucha wojna. Wkrótce na Poznań spadają pierwsze bomby. 3 września naczelne dowództwo wojskowe wzywa majora Tadeusza Rugego do Warszawy. W głębi kraju ten wybitny saper ma nadzorować odbudowę żywiołowo bombardowanych przez hitlerowskie wojsko mostów. 19 września, kiedy od dwóch dni polskie ziemie zajmują od wschodu Sowieci, Ruge jest akurat na Kresach Wschodnich. W Drużkopolu, dzisiaj ukraińskich Żurawnykach, zasłużony powstaniec wielkopolski, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej, mężny żołnierz i ostatni prezydent przedwojennego Poznania ginie od strzału czerwonoarmisty. Spoczął na miejscowym cmentarzu, po którym nie ma już śladu. Podobnie jak po pamięci o wielu innych bezimiennych czy zapomnianych bohaterach naszej niepodległości.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki