Ocalony od zapomnienia
Błażej Tobolski
Fot.
14 października w Nowej Wsi koło Wronek odsłonięto pamiątkowy głaz w miejscu dawnego cmentarza, na którym grzebano ofiary epidemii cholery, nawiedzającej tę okolicę pięciokrotnie w latach: 1830, 1848, 1852, 1860 i 1873. Teren ten przez wiele ostatnich lat nie przypominał niestety cmentarza, miejsca, które powinno być otaczane pamięcią i szacunkiem. Był po prostu wysypiskiem...
14 października w Nowej Wsi koło Wronek odsłonięto pamiątkowy głaz w miejscu dawnego cmentarza, na którym grzebano ofiary epidemii cholery, nawiedzającej tę okolicę pięciokrotnie w latach: 1830, 1848, 1852, 1860 i 1873. – Teren ten przez wiele ostatnich lat nie przypominał niestety cmentarza, miejsca, które powinno być otaczane pamięcią i szacunkiem. Był po prostu wysypiskiem śmieci, a pamięć o jego pierwotnym przeznaczeniu zachowali jedynie starsi mieszkańcy. Teraz wspólnym wysiłkiem został on uporządkowany i dzięki temu ocalony od całkowitej dewastacji i zapomnienia – mówił Piotr Pojasek, inicjator podjęcia prac porządkowych, członek Towarzystwa Opieki nad Zabytkami i miłośnik historii, zwłaszcza ziemi wronieckiej.
Po Mszy św. za ofiary XIX-wiecznej epidemii mieszkańcy udali się procesyjnie na ów cmentarz, na którym ks. Maciej Kubiak, proboszcz parafii pw. św. Katarzyny we Wronkach, do której należy Nowa Wieś, poświęcił nowo postawiony krzyż. Patronat nad tym miejscem objęli uczniowie z miejscowej szkoły podstawowej.
Ile jeszcze podobnych miejsc w Wielkopolsce czeka na ratunek i ocalenia od zapomnienia dla nas i następnych pokoleń? To świadkowie naszej przeszłości, naszych korzeni, o których nie wolno nam zapomnieć.