Mamona
ks. Maciej Szczepaniak
Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków.
Greckie słowo mamonas wywodzi się z języka aramejskiego, w którym było synonimem bogactwa, zysku, z wyraźnie negatywnym wydźwiękiem. W Ewangelii św. Łukasza aż trzykrotnie pojawia się w wypowiedzi Pana Jezusa z XVI rozdziału. Jezus mówi o pozyskiwaniu...
„Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków”.
Greckie słowo mamonas wywodzi się z języka aramejskiego, w którym było synonimem bogactwa, zysku, z wyraźnie negatywnym wydźwiękiem. W Ewangelii św. Łukasza aż trzykrotnie pojawia się w wypowiedzi Pana Jezusa z XVI rozdziału. Jezus mówi o pozyskiwaniu przyjaciół niegodziwą mamoną, o zarządzie mamoną i o tym, że nie można służyć Bogu i mamonie. W tym ostatnim stwierdzeniu mamy do czynienia z wyraźną personifikacją niegodziwego bogactwa. Być może odnosi się ono do syryjskiego boga bogactwa, Mammona, o którym wspominają Ojcowie Kościoła, tłumacząc słowa Jezusa.
Mamona to nie same pieniądze, dobra materialne i bogactwo. Mamona to majątek zdobyty z ludzką krzywdą. Mamona jest „niegodziwa”, ponieważ jej gromadzenie wyrządziło innym szkodę, dokonało się kosztem drugiego człowieka. Znaczenie tego terminu dobrze tłumaczy stwierdzenie św. Pawła, że chciwość pieniędzy jest korzeniem wszelkiego zła (1 Tm 6,10).
Jezus stara się przekonać bogatych do odpowiedzialności za ubogich. Naucza, że ci, którzy posiadają, powinni myśleć o zbawieniu, bo kiedyś wszystko się skończy, a przed Bogiem trzeba się będzie wykazać innym rodzajem bogactwa. Jezus przeciwstawia mamonie „prawdziwe dobro”, które zdobywa się rozdając, a nie gromadząc. I przypomina, że pieniądz szybko potrafi w naszym życiu zająć miejsce Boga.