Logo Przewdonik Katolicki

Wystawa: „Mistrzowie młodopolskiego pejzażu. Jan Stanisławski i jego szkoła.

Natalia Budzyńska
Fot.

Mistrzowie młodopolskiego pejzażu. Jan Stanisławski i jego szkoła. W stulecie śmierci Jana Stanisławskiego Muzeum Narodowe w Gdańsku Jan Stanisławski (1860-1907) to jeden z najwybitniejszych malarzy okresu Młodej Polski. Po raz pierwszy od pięćdziesięciu lat prezentowana jest najbogatsza kolekcja jego prac, przechowywana w Muzeum Narodowym w Krakowie. Jan Stanisławski należał...

„Mistrzowie młodopolskiego pejzażu. Jan Stanisławski i jego szkoła. W stulecie śmierci Jana Stanisławskiego”
Muzeum Narodowe w Gdańsku


Jan Stanisławski (1860-1907) to jeden z najwybitniejszych malarzy okresu Młodej Polski. Po raz pierwszy od pięćdziesięciu lat prezentowana jest najbogatsza kolekcja jego prac, przechowywana w Muzeum Narodowym w Krakowie. Jan Stanisławski należał do barwnych i ważnych osobowości młodopolskiego Krakowa. Obdarzony pokaźną posturą artysta (sam o sobie mówił: „słoń podnoszący trąbą pomarańcze”) był mistrzem niewielkich i pełnych uroku pejzaży. Początkowo oddany malarstwu realistycznemu, które zmieniło się na impresjonistyczne, by wreszcie dojść do swobodnego niemal ekspresjonizmu. Malował w plenerach pod Krakowem, w Tatrach, na kresowych stepach. Kochał naturę – była dla niego źródłem piękna.

Na stałe osiadł w Krakowie w 1897 roku i objął katedrę malarstwa pejzażowego w Szkole Sztuk Pięknych. Stanisławski był jednym z inicjatorów powołania Towarzystwa Artystów Polskich „Sztuka”, elitarnego ugrupowania skupiającego najwybitniejszych polskich twórców z trzech zaborów. Zajmował się też projektowaniem scenografii teatralnych i plakatów, wykonywał ilustracje dla warszawskiego pisma „Chimera”.

Uważany jest za twórcę „krakowskiej szkoły pejzażowej” – zreformował radykalnie sposób nauczania w krakowskiej akademii, wyprowadzając studentów w plener. Zajęcia prowadził w Ogrodzie Botanicznym i w parku Jordana. Pozostawił po sobie niemal wyłącznie pejzaże – „poematy o naturze”. Na wystawie zobaczyć można prawie osiemdziesiąt obrazów, wśród których są takie arcydzieła jak „Ule na Ukrainie”, „Bodiaki” czy „Topole nad wodą”. Ciekawie prezentują się szkicowniki artysty: dwanaście małych zeszytów, w których Stanisławski notował pejzaże, scenki rodzajowe, zabytki architektury. Te szybkie rysunki odkrywają warsztat artysty – nadzwyczajną sprawność ręki i wrażliwość oka. Na wystawie można je obejrzeć również w powiększeniu na ekranie monitora w postaci cyfrowej. Obok prac mistrza na wystawie prezentowany jest zbiór dzieł jego uczniów: tych, którzy pozostali wierni pejzażowi (Stanisław Kamocki, Stefan Filipkiewicz, Henryk Szczygliński) ale również tych, którzy potem poszli inną drogą. Wśród nich uwagę zwracają wczesne prace Tadeusza Makowskiego i dwa pejzaże Stanisława Ignacego Witkiewicza.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki