Jak wynika ze statystyk, co czwarty człowiek cierpiący na bezdech senny umiera na zawał. Najbardziej rozpowszechnioną odmianą bezdechu jest tzw. bezdech senny obstrukcyjny, czyli związany
z okresowym zapadaniem się górnych dróg oddechowych i zablokowaniem przepływu powietrza. Powoduje to częste zatrzymania oddechu, które mogą prowadzić do niedotlenienia krwi oraz niewyspania i przemęczenia. Do najczęstszych objawów bezdechu sennego należą: nieregularne, głośne chrapanie, przerywane ciszą, w której proces oddychania jest zaburzony, a także niespokojny sen (gwałtowne poruszanie rękami i nogami). Problem ten częściej dotyczy osób otyłych. Naukowcy spierają się, czy bezdech senny jest przyczyną, czy też skutkiem chorób serca, ale jedno jest pewne, trzeba go leczyć. Oprócz środków farmakologicznych i zabiegów chirurgicznych stosuje się też specjalne maseczki tlenowe zakładane na noc.