Wybory do Parlamentu Szkockiego wygrali nacjonaliści, dążący do uniezależnienia Szkocji od Wielkiej Brytanii. W 129-osobowym parlamencie (Scottish Parliament) Szkocka Partia Narodowa (SNP) otrzyma 47 mandatów, a rządzący do tej pory laburzyści 46.
Program SNP zakłada rozpisanie do 2010 roku referendum w sprawie niepodległości Szkocji.
Dziś kompetencje szkockiego parlamentu obejmują między innymi: szkolnictwo, ochronę zdrowia, wymiar sprawiedliwości i ochronę środowiska. W gestii Londynu pozostają natomiast: gospodarka, podatki, sprawy zagraniczne, obrona i bezpieczeństwo narodowe Szkocji.
Nacjonaliści chcą, by głową nowego, samodzielnego państwa pozostała za zgodą jego mieszkańców brytyjska królowa Elżbieta II. Opowiadają się także za utrzymaniem funta szterlinga jako krajowej waluty, z ewentualnym późniejszym wejściem do strefy euro. Zakładają także utworzenie – na wzór Norwegii – specjalnego funduszu, na który w ciągu 10 lat przekazano by około 90 mld funtów pochodzących z wydobycia ropy i gazu w szkockiej morskiej strefie ekonomicznej.