Logo Przewdonik Katolicki

Miłujący Jan

Jadwiga Knie-Górna
Fot.

Ksiądz Jan Twardowski nie tylko kochał dzieci, ale każdego człowieka… no i oczywiście biedronki. Kochał także spokój. Wszyscy, którzy mieli szczęście go poznać, podkreślali, że miał niezwykle czyste i wielkie serce. Ksiądz Jan nie lubił rozgłosu i medialnego szumu wokół własnej postaci. Jego poezja, dedykowana nam wszystkim, była każdemu z nas bardzo...

Ksiądz Jan Twardowski nie tylko kochał dzieci, ale każdego człowieka… no i oczywiście biedronki.

Kochał także spokój. Wszyscy, którzy mieli szczęście go poznać, podkreślali, że miał niezwykle czyste i wielkie serce. Ksiądz Jan nie lubił rozgłosu i medialnego szumu wokół własnej postaci. Jego poezja, dedykowana nam wszystkim, była każdemu z nas bardzo bliska, także za to, że poruszała nas do łez. Łez wzruszenia czy też śmiechu.

Może dlatego tak trudno teraz pogodzić się z tym, że po jego śmierci dokonano dwóch rzeczy całkowicie sprzecznych z tym, co tak ukochał. W medialnym szumie złożono jego ciało nie w tym grobie, w którym tak bardzo chciał spoczywać.

W tej sytuacji pomóc nam może oczywiście tylko wiersz księdza Jana.




Na szpilce

Chodzi Anioł Stróż po świecie
sprząta po miłościach co się rozleciały
zbiera jak ułamki chleba dla wróbli
żeby się nic nie zmarnowało
listy tam i z powrotem
telefony od ucha do ucha
małe śmieszne pamiątki co były wzruszeniem
notes z datą spotkania ukryty w czajniku
blizny po śmiechu
sprzeczki nie wiadomo po co
żale jak pojedyncze osy
flirtujące osły
wszystko na szpilce
to co na zawsze już się wydawało
mądrość przy końcu że nie o to chodzi
radość że się kocha to co niemożliwe

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki