– Albo Ewangelię przepowiadamy całym sobą, na życie i śmierć, albo też nigdy nie znajdzie ona mocnego zakorzenienia między ludźmi – przekonywał abp Stanisław Gądecki, przywołując przykład życia i śmierci św. Wojciecha w uroczystość ku czci tego męczennika i głównego patrona Polski.
23 kwietnia przypada również patronalne święto Drukarni i Księgarni Świętego Wojciecha. Pracownicy spółki, duchowni i świeccy zgromadzili się na Eucharystii pod przewodnictwem metropolity w poznańskim kościele pw. św. Wojciecha.
W homilii arcybiskup zwrócił uwagę, że nie wystarczy wiedza i pogłębiona własna duchowość, aby skutecznie głosić Ewangelię. Św. Wojciechowi (ok. 956-997), mimo iż je posiadał jako biskup praski, nie udało się przemienić serc i życia tamtejszych ludzi. Odrzucili oni naukę Chrystusa, a jej orędownika wygnali, mordując wcześniej całą jego rodzinę. – Dopiero gdy podjął on decyzję śmierci dla Ewangelii (misja w krajach pogańskich w tamtych czasach wiązała się najczęściej z utratą życia), oddania się temu dziełu całkowicie, przyszły owoce – wyjaśniał kaznodzieja. – Jego śmierć bowiem dała właściwie początek strukturom organizacyjnym Kościoła w Polsce.
Z podobnym zaangażowaniem, jak zauważył abp Gądecki, powinno się również włączać w dzieło ewangelizacji wydawnictwo katolickie, przekazując prawdy ewangeliczne, chroniąc wartości moralne, wychowując i przyczyniając się do krzewienia kultury wśród ludzi.
Poznańska Drukarnia i Księgarnia Świętego Wojciecha działa od 1895 r. Powstała dzięki staraniom abp. Floriana Stablewskiego, a jej pierwszym wydawnictwem był „Przewodnik Katolicki”. Natomiast wydawnictwo książkowe rozpoczęło działalność 17 grudnia 1897 r., w roku jubileuszowym 900-lecia śmierci św. Wojciecha. W tym roku obchodzi więc ono 110 lat swojego istnienia.