W Bydgoszczy odbyły się doroczne rekolekcje dla niesłyszących. Spotkania zorganizowano w kościele Matki Bożej Królowej Męczenników, kościele garnizonowym oraz w parafii Świętej Trójcy. Nauki przebiegały pod hasłem „Przypatrzcie się, bracia, powołaniu waszemu”.
To drugie takie rekolekcje dla środowiska osób głuchych i niedosłyszących. Tak jak w ubiegłym roku ich organizatorem jest ks. Dariusz Wesołek, diecezjalny duszpasterz głuchoniemych. – Moi podopieczni, widząc, że są możliwości takich rekolekcji, chcą z nich skorzystać. Dzięki temu mogą spojrzeć głębiej w swoje serca, aby dobrze przygotować się do świąt paschalnych – powiedział.
Opiekun i katecheta w Ośrodku Młodzieży Słabosłyszącej i Niesłyszącej w Bydgoszczy uważa, że temat przewodni tegorocznych rekolekcji pozwala wejść w codzienność tych ludzi. – To również spojrzenie w przyszłość, niekiedy trudną i dramatyczną ze względu na niepełnosprawność związaną z utratą słuchu. Te osoby powinny odkryć swoje życiowe powołanie, które mają realizować na co dzień. Duchowe zatrzymanie ma nam w tym pomóc – dodał.
Ksiądz Wesołek zauważył także, że osoby głuche coraz lepiej odnajdują się w rzeczywistości. – To dlatego, że coraz bardziej otwiera się na nich społeczeństwo. Ich niepełnosprawność jest akceptowana przez tych, którzy słyszą. Dzięki temu głusi mogą się dzielić kłopotami, smutkami, a także radością z przeżywanej codzienności – podkreślił.
Kapłan od pięciu lat prowadzi duszpasterstwo osób głuchych dla Fordonu i okolicy w parafii Matki Bożej Królowej Męczenników. W całej Bydgoszczy duszpasterstwo liczy około dwustu osób.